Bowe doznał kontuzji barku podczas treningu. Według lekarzy czeka go kilkutygodniowe leczenie, a później dłuższa rehabilitacja. Byli pięściarze mieli zmierzyć się 3 listopada w łódzkiej Atlas Arenie. Pojedynek miał odbyć się w klatce, na zasadach wrestlingu.
Gołota i Bowe w czasie karier bokserskich spotkali się na ringu dwa razy. Obie walki kończyły się dyskwalifikacją Polaka, który uderzał rywala poniżej pasa.
Niewykluczone, że Andrzej Gołota i tak pojawi się jeszcze w tym roku w ringu. We wtorek "Przegląd Sportowy" poinformował o tym, że możliwy jest jego pojedynek z innym byłym bokserem - Przemysławem Saletą .
- Potwierdzam, że taki pomysł padł - mówi Saleta. Gołota ogranicza się do krótkiego komentarza. - Jeżeli w ten projekt zaangażuje się pan Zygmunt Solorz i telewizja Polsat, będzie to gwarancją jakości i walka się odbędzie - twierdzi.