Chcesz wiedzieć wszystko przed walką Adamka z Kliczką? Odwiedzaj serwis Boks na Sport.pl! A w sobotę o 23:10 zapraszamy na wieczorną Relację Z Czuba i na żywo na Sport.pl z bezpośrednimi doniesieniami z Wrocławia!
Polski pięściarz nie przejmuje się opiniami ekspertów, którzy uważają Kliczkę za faworyta wieczornej
walki. - Każdy może mówić, co chce. Mam swój plan na walkę i tego sie trzymam. Pracowaliśmy z Rogerem Bloodworthem ponad dziesięć tygodni i wiem, na co mnie stać - przekonuje Adamek w
"Rzeczpospolitej".
Adamek zapewnia, że nie powtórzy błędów, które popełnił ostatni rywal brata Kliczki, David Haye. - Walczę tylko pięściami. Ci, którzy dużo gadają, najczęściej tracą rezon w ringu. Tak było z Haye'em, który krzyczał przed walką z Władimirem Kliczką, a jak przyszło co do czego, to się przestraszył - mówi.
"Góral" wie, co musi zrobić, by zostać dzisiaj mistrzem świata. - Kliczko jest za silny i za duży, by się z nim bić, więc muszę uwazać, szybko się poruszać, raz w lewo, raz w prawo. Ani przez moment nie mogę stać w miejscu, bo on to wykorzysta. Będę bił na korpus, żeby go osłabić, muszę też narzucić tempo, którego nie wytrzyma. Ale taktyki nie zdradzę - kończy.