- Myślę, że Brook będzie mi pasował, on jeszcze nie walczył z kimś takim jak ja - twierdzi bokser 12 round KnockOut Promotions. - Krzysiek miał przycisnąć Brooka od połowy walki, ale wcześniej był zbyt pasywny. Ja nie zamierzam czekać na to, co pokaże Brook, sam go ostro zaatakuję.
Jackiewicz już niebawem wyjeżdża na kilka dni pomóc w sparingach swojemu wielkiemu ringowemu rywalowi - Dejanowi Zaveckowi. Po powrocie od "Mr Simpatikusa" rozpocznie zgrupowanie w Warszawie. - To będą ciężkie i mocne przygotowania, jestem bardzo zmotywowany, zamierzam pokazać, że mimo porażki z Dejanem cały czas należę do światowej czołówki - mówi pięściarz z Mińska Mazowieckiego.
Więcej w serwisie ringpolska.pl ?