Zczuba jak 997: Edgar Davids i chryja w kinie

Edgar Davids, który niedawno wrócił do zawodowej gry w piłkę, wybrał się ostatnio do kina. Skoro w tytule notki widnieje słowo ''chryja'', wiemy już, że ta historia póki co happy endu nie ma. Według relacji holenderskiej stacji telewizyjnej, piłkarz spoliczkował kobietę w jednym z amsterdamskich kin, a policja wszczęła postępowanie w sprawie wymierzenia liścia naruszenia nietykalności cielesnej przez piłkarza. Zczuba.pl przy pomocy scenek filmowych, a bez Michała Fajbusiewicza, próbuje ustalić przebieg zdarzeń.

Z newsa na Sport.pl :

Jak donoszą reporterzy stacji AT5, Davids wybrał się do kina, wraz z grupą przyjaciół, wśród których była też jego narzeczona. Piłkarz wdał się w kłótnię z dwiema kobietami, które prawdopodobnie zajmowały wykupione przez niego miejsca. Krótka sprzeczka zakończyła się użyciem siły przez byłego reprezentanta Holandii. W efekcie jedna z kobiet opuszczała seans z podbitym okiem.

Scenariusz I - panie miały szerokie kapelusze i zasłaniały piłkarzowi ekran

Jak wiadomo, klient w krawacie jest mniej awanturujący się, a klientka w kapeluszu - wręcz przeciwnie. (CK Dezerterzy - fragment od 3:44)

Scenariusz II - panie zwróciły uwagę Holendrowi, by był ciszej

... i w zamian musiały dać popcorn.

Scenariusz III - panie nie polubiły luzu rodem z Paramaribo, no i nie chciały dać Davidsowi numeru telefonu

A Edgar, jak na boisku, nie lubi odpuszczać.

Scenariusz IV - panie chciały wziąć popcorn Edgarowi i nie bawiły się przy jego żartach

Scenariusz V - Davids w ogóle nie lubi chodzić do kina

Bartosz Nosal