Mecz Holandii z Japonią komentował Jacek Jońca:
- Holendrzy do Stekelenburga (...) trzeba czasem zagrać do bramkarza, żeby ten nie zapomniał jak wygląda piłka.
- Tanaka jest w połowie Brazylijczykiem, ale fryzurę klasycznego samuraja.
- Opuszcza bramkę strzelec gola - Sneijder.
Dariusz Szpakowski komentował mecz Dania - Kamerun i Brazylia - WKS:
- Christian Poulsen i Simon Poulsen. Łączy ich tylko jedno nazwisko - to samo.
- Co się stało, to się nie odwróci.
- Poślizgnęli się Kameruńczycy, a konkretnie Eto'o.
- Maicon nawet się nie zaangażował, bo i po co?
Mecz Brazylijczyków i Wybrzeża Kości Słoniowej równie czujnie śledził w studio Jacek Gmoch:
- Bomba taka idzie, że mózg staje (o pierwszym golu Fabiano).
- Trener musi iść spać, żeby coś zaczęło się dziać. Eriksson spał na ławce. (...) Ale zimno było, jak on mógł spać.
Gorąco namawiamy was do notowania komentatorskich wpadek i przesyłania na komentatorzy@g.pl . Kolejne wypisy wpadek będziemy wrzucali na serwis co dwa dni podczas całego mundialu. Z góry dzięki!
Spiro