Pozwolę sobie ten krótki utwór przytoczyć w całości oraz w oryginale - jako że tylko w ten sposób powinno się chłonąć poezję. Oraz dlatego, że choć w redakcji Z Czuba chętnie znajdą się osobą z radością tłumaczące, dlaczego Inter pokonał Chelsea i przyczyny porażki Gołoty z Adamkiem, tłumaczenie poezji jest o wyrzut z autu Tomka Hajty od ich zainteresowań. A także z tego prozaicznego powodu, iż Stanisław Barańczak nie odpowiedział na nasz zawołanie ''Pracuj dla Z Czuba 3.0'' .
Enjoy, że tak sobie rzucę.
Myth's river- where his mother dipped him, fished him, a slippery golden boyflowed on, his name on its lips. Without him, it was prophesised, they would not take Troy.
Women hid him, concealed him in girls' sarongs; days of sweetmeats, spices, silver songs... but when Odysseus came,
with an athlete's build, a sword and a shield, he followed him to the battlefield, the crowd's roar, and it was sport, not war,
his charmed foot on the ball...
but then his heel, his heel, his heel...
Ładne, nieprawdaż? Z innych rzeczy dla Z Czuba - ojciec pani Duffy był swego czasu menedżerem zespołu Stafford Rangers .
ŁM