1. Król
Trwało to trochę dłużej, niż małyszowe dwa miesiące oczekiwania na kolejne podium w konkursie Pucharu Świata, bo blisko tysiąc lat, ale ostatecznie także królowie powrócili na tron Gondoru i Arnoru przejmując władzę z rąk namiestników. Nawet przyjmując optykę króla, który ostatecznie wrócił, czyli Aragorna II, odnowiciela królewskiej władzy w Gondorze i założyciela nowej dynastii Telcontar trwało to wszystko dosć długo, bo lat ponad 200. Ale za to, choć było ciężko, choć trzeba było przemierzyć Ścieżki Umarłych (w tej roli u Małysza wystąpiło zgrupowanie w Ramsau) - nie okazało się efemerydą. Od wstąpienia na tron Aragorn (pod imieniem Elessara - Kamienia elfów) panował jeszcze 122 lata.
Wróżba dla Małysza: Mistrz przeżyje piątą młodość i jeszcze raz zdobędzie kryształową kulę (będącą oczywistym odzwierciedleniem królewskiego palantira), wprowadzając jednocześnie polskie skoki w wiek rozkwitu.
2. Jedi
Luke Skywalker pokonuje Imperatora Palpatine'a z niewielką pomocą swojego ojca - Dartha Vadera. W ten sposób Vader wraca na jasną stronę mocy, a rycerze Jedi powracają do odległej (z naszego punktu widzenia, nie z ich) galaktyki. Wszyscy żyją długo i szczęśliwie, z wyjątkiem imperatora Palpatine'a.
Wróżba dla Małysza: W kluczowym momencie Apoloniusz Tajner daje Małyszowi kluczową radę, dzięki której Małysz leci i leci i leci. Nie tylko ląduje najdalej i zdobywa złoty medal, ale też odprysk lodu spod jego narty trafia Waltera Hofera w głowę. Chwilowe zamroczenie sprawia, że Austriak podaje się do dymisji, a nowym dyrektorem Pucharu Świata w skokach zostaje Apoloniusz Tajner.
3. Tata
Kupiec z ''Powrotu taty'' Mickiewicza nie wracał ranki i wieczory, co było tym bardziej niepokojące, że czas nastał niespokojny, a dookoła czaili się zbójcy z wzrokiem dzikim (w tej roli harrypotterowe spojrzenie Simona Ammanna) oraz suknią plugawą (w tej z kolei - austriackie kombinezony). Ostatecznie jednak wrócił, ale kiedy już wydawało się, że mamy szczęśliwe zakończenie - na drogę wyszli zbóje i wzięli się do szeroko pojętej redystrybucji dóbr. Ostatecznie jednak zbójca wszystkich zbójców, przypomniawszy sobie o własnej żonie i własnym dziecku zlitował się nad tatą-kupcem i losem jego dziatek i puścił ich wolno pozwalając zachować zdrowie.
Wróżba dla Małysza: W decydującym momencie Ammann ze Schlierenzauerem, zdjęci żalem nad losami Małysza, zepsują swoje skoki i oddadzą mu zrabowane złoto. Na pożegnanie Ammann poprosi dziatki (w tej roli Krzysztof Miętus, Łukasz Rutkowski, Stefan Hula i Kamil Stoch), żeby się i za niego niekiedy pomodliły, Małysz natomiast spędzi resztę życia wśród dziatek, co zapewne oznacza, że zajmie się szkoleniem młodzieży w Wiśle-Malince.
4. Marty McFly
Marty jak wiadomo oddał jeden równy skok w przeszłość nieoczekiwanie, uciekając przed libijskimi terrorystami, którym jego przyjaciel dr Emmett Brown ukradł uran. Tam stał się obiektem uczuć swojej przyszłej matki zastępując w tej roli swojego ojca co zmusiło go do ponownego zeswatania swoich rodziców i co uczynił ze swadą jednocześnie odmieniając charakter swojego ojca. Sam po wykonaniu misji zniknął w jednym krótkim błysku pioruna i wrócił przyszłości (dla niego będącej teraźniejszością) tyle, że odmienionej na lepsze dzięki napełnieniu swojego ojcia wiarą w siebie i przestawieniu w ten sposób jego życia na nowe, lepsze tory.
Wróżba dla Małysza: Niestety, błysk okaże się chwilowy i wszystko szybko wróci do normy. Wszystko? No, prawie. Nachnięty przykładem Małysza Kamil Stoch wreszcie uwierzy w siebie i zacznie skakać tak, jak podobno umie, tyle, że nie w zawodach. Małysz wprawdzie złotego medalu olimpijskiego nie zdobędzie, a potem zakończy karierę, ale za to Stoch zacznie wygrywać konkurs za konkursem. Małysz będzie musiał jeszcze raz wrócić na skocznie po tym, jak hiobowe wieści przyniesie mu Apoloniusz Tajner, ale to całkiem inna historia.
5. Poseł
Podczas przerwy w obradach Sejmu Czteroletniego (który w momencie pisania dramatu Juliana Ursyna Niemcewicza był sejmem zaledwie dwuletnim) poseł na tenże, Walery, syn Podkomorzego i Podkomorzyny, wraca do domu. Tam z niewielką pomocą rodziców pokonuje w dyskusji starostę Gadulskiego (w tej roli, to chyba oczywiste - Apoloniusz Tajner) i starościnę na temat tego, czy Polskę należałoby modernizować (w tej roli nieśmiertelna skocznia w Wiśle-Malince), czy raczej niekoniecznie. Jego tyrady układają się w zgrabną satyrę na sarmatyzm (w tej roli wąsy Apoloniusza Tajnera). Acha, do tego mimo konkurencji ze strony niejakiego Szarmanckiego zdobywa rękę Teresy - córki Gadulskiego z pierwszego małżeństwa.
Wróżba dla Małysza: Hm, poważna sprawa. Wygląda na to, że skończy się takie słodkie miziu-miziu i milu-milu w narciarskim związku. Pojawi się silna frakcja reformatorska, która wymachując zatkniętym na kiju Małyszem przeprowadzi pucz, może nawet skuteczny. Apoloniusz Tajner ciężko obrażony na cały świat przestanie tryskać urzędowym optymizmem, a może nawet powie, co naprawdę sądzi o wynikach i przygotowaniach skoczków. Alternatywna interpretacja: Małysz zgoli wąsy.
6. Hal Bregg
Bohater wraca z podróży kosmicznej, która z jego punktu widzenia trwała 10 lat, ale z na skutek paradoksu czasowego Einsteina na Ziemi trwała lat 127. Zastaje tam społeczeństwo ludzi pozbawionych (na skutek zabiegu zwanego betryzacją) agresji, ceniących sobie za to spokój i dobrobyt (w tej roli wszyscy ludzie polskich skoków nie będący Adamem Małyszem).
Wróżba dla Małysza: Małysz skoczy, nam wszystkim serca staną, sekundy rozciągną się w minuty, a potem wyląduje. Jak daleko - nie ma znaczenia, bo Apoloniusz Tajner i tak wygłosi zachwycony komentarz. Krótko mówiąc, wszystko zostanie po staremu.
7. Indiana Jones
Dr Henry Jones na swój powrót do awanturniczych perypetii czekał dłużej, niż Adam Małysz na kolejne podium Pucharu Świata, bo nie dwa miesiące, a 19 lat. Potem było już dużo lepiej - chowając się w lodówce przeżył wybuch bomby atomowej, zamiast walczyć z nazistami walczył z Rosjanami, spotkał kosmitów, poznał swojego dorosłego syna... A na końcu statek kosmitów odleciał likwidując jakiekolwiek ślady swojej bytności na Ziemi.
Wróżba dla Małysza: Najpierw odda skok - przełom w historii dyscypliny, skok liczony nie w metra, a w latach świetlnych, a potem okaże się, że w myśl nowych przepisów lepszych od niego okazało się pięciu Austriaków, którzy skoczyli po 15 m bliżej każdy. Ale za to Kamil Stoch stanie się idolem nastolatek.
8. Andrew ''Large'' Largeman
Wraca do rodzinnego domu w przygnębiających okolicznościach - na pogrzeb matki, która popełniła samobójstwo. Ale nie dotyka go to tak bardzo, ponieważ od lat jest uzależniony od antydepresantów przepisywanych przez ojca-psychiatrę. Z życiowego letargu próbują go wyciągnąć dawni (w tej roli Hannu Lepistoe, Łukasz Kruczek i Robert Mateja z kamerą) i nowi (w tej roli zamiast Natalie Portman - nowy kostium). Trochę to trwa, ale w końcu im się udaje.
Wróżba dla Małysza: Choć niemal wszystko, co usłyszeliśmy o nowym kostiumie okaże się kłamstwem - Małyszowi wróci energia, chęć do życia i błysk. Może nie zacznie od razu wygrywać, ale przynajmniej nie będzie miał na skoczni takiej skwaszonej miny.
9. Syn marnotrawny
Wraca. Ojcu się to podoba. Bratu nie.
Wróżba dla Małysza: W pierwszym konkursie indywidualnym, mimo prowadzenia po pierwszej serii, Małysz skończy poza podium. W drugim, mimo słabszej pierwszej serii - zdobędzie złoto. Apoloniusz Tajner będzie wniebowzięty. Kamil Stoch nie.
10. Batman
W Gotham pojawia się zagrożenie w postaci Pingwina (w tej roli igrzyska olimpijskie), który chce się zemścić na ludziach za krzywdy z przeszłości (w tej roli kostiumy łyżwiarzy figurowych z igrzysk w Calgary). Pojawia się także Kobieta-Kot, która sama nie wie, czy Batmana lubi, czy wprost przeciwnie (w tej roli Justyna Kowalczyk). Wszyscy najpierw uwielbiają Pingwina i uważają go za dobrego, tymczasem akcje wrobionego w przestępstwo Batmana lecą na łeb, na szyję. Później jednak Batman ujawnia całemu światu jaki Pingwin jest naprawdę, pokonuje go i znów jest ulubieńcem publiczności. Kobieta-Kot odchodzi swoją drogą. Wybitnego i oryginalnego reżysera zastępuje wariat z kamerą.
Wróżba dla Małysza: Wszyscy strasznie się cieszą, że igrzyska wreszcie nadeszły i uważają, że są fajne. Wszyscy też strasznie krytykują Małysza, który po zajęciu miejsca na podium w pierwszym konkursie zostaje zdyskwalifikowany za nieprawidłową długość nart. Potem jednak Małysz wygrywa drugi konkurs, a w dodatku polska ekipa składa protest, który zostaje uwzględniony, co przywraca Małyszowi medal z pierwszego konkursu. Justyna Kowalczyk odchodzi techniką klasyczną 30 km dalej. Nowym trenerem kadry skoczków zostaje Robert Mateja.
Piotr Mikołajczyk
