W wywiadzie dla ''Futbol News'' napastnik kadry Górskiego tak opowiada o swoim zadaniu.
W tym momencie tym wszystkim powinna zapalić się czerwona lampka lub przynajmniej centralny zielony zamek sygnalizacji . Zwłaszcza jeśli pamiętamy, że Euro 2012 organizujemy my i o ile po występach w Pucharze Króla Tajlandii UEFA nie uznała jednak, że nie należy nam się gra w turnieju bez eliminacji, to nie będziemy w nich uczestniczyć. Ale potem przychodzi moment refleksji - to pewnie zwykła pomyłka, przejęzyczenie, skrót myślowy, nadużycie semantyczne, bądź niewyszukana stylistycznie metafora. Ale nie.
A już myślałem, że chociaż na Euro 2012 się zakwalifikujemy. Trzeba jednak było zatrudnić Lawrie Sancheza zamiast Smudy.
ŁM