Maratony seksualne zawodników Fenerbahce

Jeśli jesteś trenerem czołowego europejskiego klubu piłkarskiego i dowiadujesz się, że twoi piłkarze urządzają sobie w hotelu orgie, chcesz jak najszybciej zweryfikować te informacje osobiście. Christoph Daum, szkoleniowiec Fenerbahce tak właśnie postąpił - infiltracja miała skutek pozytywny.

Jak podała jedna z tureckich gazet, Colin Kazim-Richars, Vederson, Fabio Bilica i Santos urządzają w hotelu maratony seksualne. W doniesieniach wprawdzie brakowało konkretów - na przykład nie wiadomo, jaki dystans podczas tych maratonów piłkarze "przelatywali". W każdym razie sprawa zaniepokoiła przełożonego piłkarzy.

Daum udał się do ww. hotelu celem potwierdzenia plotki. Po rozmowie z jednym z pracowników budynku, uzyskał informacje, które skłoniły go do oświadczenia:

Niestety, muszę potwierdzić, że pogłoski są prawdziwe. Jestem absolutnie zaskoczony, że takie rzeczy mają miejsce. Nie spodziewałem się, że piłkarze Fenerbahce mogą brać udział w czymś takim.

Seks-skandal będzie miał swoje konsekwencje - wszyscy podejrzani zawodnicy znajdą się na liście transferowej i już niebawem swoim przygotowaniem atletycznym (w końcu uczestniczą w maratonach) będą mogli cieszyć innych, mniej pruderyjnych szkoleniowców.

Maraton seksualny mógłby być stałym punktem programu treningowego naszych piłkarzy. Może wówczas znikłyby oponki a pojawiłyby się kaloryferki .

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.