Poligon: Co powiedziała kura, czyli dlaczego Brożek przekroczył ulicę

Faworyci wygrywają, słabsi przegrywają, tabela zaczyna wyglądać jak marzenie statystyka: ''wzór, dane, praca, wydech'', a na ekstraklasowych sztandarach powiewają profile Marks, En... przepraszam Wisły Kraków, Legii Warszawa i Lecha Poznań.

Piłkarze grają jesiennie, sędziowie sędziują jesiennie, trenerzy kichają, prezesi zwalniają, a wydarzeniem XV kolejki wcale nie była wygrana Cracovii ani nawet klopsizmy sędziego Małka, tylko to, co powiedział Piotr Brożek. Problem w tym, że nie wiadomo, co właściwie powiedział i dlaczego. Zdania są mocno podzielone.

Komentatorzy Canal+: Niesłychane! On chyba powiedział ''Sam se zagraj''!

Maciej Skorża: Piotrek? Piotrek... poprosił o zmianę.

Piotr Brożek: Powiedziałem ''Chciałem zagrać'', a poza tym trener i tak nie słyszał.

Grzegorz Lato: Szczerze panu powiem, że na pewno opowiedział jeden z moich dowcipów, bo to wesoły chłopak, a moje witze są świetne. Zna pan ten o zimie?

Zbigniew Boniek: Niech mnie Grzegorz Lato nie zaczepia, bo mu powiem to samo, co Brożek.

Antoni Piechniczek: Nieważne, co powiedział - ważne, że powiedział to po polsku.

Jerzy Engel: Piotr Brożek wyraził głęboki żal, że nie dane mu było zagrać w reprezentacji U-23.

Michał Listkiewicz: Nie wiem, nie słyszałem, nie widziałem, nie zdawałem sobie sprawy i do niczego się nie przyznam.

Leo Benhakker: He said ''International level''.

Orest Lenczyk: Piłkarz, który dużo mówi, jest jak ryba bez roweru. Rozumie mnie pan? Jak bez.

Maciej Terlecki: Kapitalnie powiedział! Kapitalnie!

Mateusz Święcicki: Cóż za erupcja elokwencji w tak fenomenologicznych cyrkumstancjach!

Kazimiera Szczuka: Była to klasycznie męska wypowiedź, wpisująca się w opresyjny nurt patriarchalnego dyskursu o sporcie.

Dr Gregory House: Nieważne, wszyscy kłamią. Włamcie się do jego domu, to dowiemy się, co miał ma myśli.

Arnold Schwarzenegger: Powiedział: Hasta la Vista, Maciek!

Jacek Zieliński: Nie, Piotr Brożek nie pytał czemu Hernan Rengifo gra w Młodej Ekstraklasie.

Michał Wołodyjowski: Nic to. Powiedział: ''nic to''.

Andrzej Kmicic: Kończ, waść... Wstydu oszczędź...

Marcin Rosłoń: Brooo...ŻEEEEEEEK!

Maciej Iwański: Skarżył się na piłkę. Bo jak one, te piłki, brudzą...

Grażyna Dobroń: Brożek podzielił się z nami swą kosmiczną energią i wyraził zachwyt dla chodzenia po węglach i tulenia drzew.

Jacek Gmoch: He he he.

Jan Miodek: Na pewno powiedział to przez zwykłe ''u''.

Piotr Świerczewski: Kiedy widzi się pracę polskich sędziów, to chciałoby się powiedzieć znacznie więcej, ale jeszcze mnie ukarzą, więc lepiej nic nie powiem.

Bogusław Kaczmarek: Ja myślę... że... hmmmm... że... Brożek... hmmmm... eeee.... powiedział... hmmm...

Krzysztof Daukszewicz: Jakiś czas temu napisałem o tej wypowiedzi tekst, ale potem przeprosiłem jego autora.

IPN: W odpowiedzi na pytania z dnia informujemy, że osoboobiekt Brożek Piotr, jako urodzony w 1983 roku, nie podlega przepisom ustawy w rozumieniu przepisów ustawy.

Tomasz Zimoch: Leeeeć, Piotreeek, leeeeeeeć!

Manuel Arboleda: Jezus. Smuda. Michniewicz. Dziękuję. Brożek. Nie wiem.

Dariusz Szpakowski: ...i dlatego, Andrzej, musimy wziąć przykład z Brożka i pewne rzeczy - albowiem jest ich wiele, Andrzej, i są, żeby użyć popularnego powiedzenia, palące - zacząć mówić otwarcie... ale zaczekajmy, bo właśnie nasi się bronią...

Jarosław Kaczyński: Był to oczywisty atak, brutalny i niesprowokowany, za którym stoją określone siły, o których mógłbym wiele powiedzieć, gdybym mógł powiedzieć, ponieważ jednak nie mogę powiedzieć, to nie powiem, tylko zasugeruję.

Janusz Palikot: Wypowiedź Brożka jest kolejnym dowodem na słabnącą pozycję prezydenta.

Tomasz Jacyków: Skarżył się na nietwarzowość koszulki.

Piłkarz Cracovii: To co my mamy powiedzieć?!

Patryk Małecki: Piotrek starał się realizować przedmeczowe założenia taktyczne, szkoda że nie wyszło, ale jest jeszcze druga połowa, w której zagramy dla kibiców i nie oglądając się na innych udowodnimy.

Paweł Brożek: No. Dokładnie.

Luke Skywalker: Powiedział, że jest moim ojcem.

Chuck Norris: Cokolwiek powiedział, powiedział to z półobrotu.

Jerzy Owsiak: Mówta, co chceta.

Kura: Nie słyszałam, byłam po drugiej stronie ulicy.

Kenny: Ppfmfp, ppmffm Mfmppfmpm! Fmpmfpmppffm pmpmffpmfpmfmppmpm ppmmpp!

Andrzej Kałwa

Poligon to rubryka Z czuba.pl w której Andrzej Kałwa pisze o polskiej ligowej rzeczywistości, która jaka jest - każdy widzi, a niektórzy nawet sądzą, że ją rozumieją.

Copyright © Agora SA