Nagroda miała postać zdjęcia Paolo Maldinego z dedykacją. Dedykacja wyglądała tak:
Co na polski tłumaczy się:
Tak się bowiem składa, że włoskie słowo ''eccellente'' piszę się przez dwa ''l''. Pomyłki nie zauważył ani wręczający nagrodę Michel Platini ani ją odbierający Maldini. A jeśli nawet zauważył, to udawał, że nie widzi. Na nieszczęście UEFA odkryły ją przebrzydłe kamery.
Rozumiemy, że literówki się zdarzają, kilkakrotnie nawet rozważaliśmy zmianę nazwy naszego serwisu na zliterowki.pl, ale wydaje nam się, że są sytuacje, kiedy lepiej pięć razy sprawdzić, niż raz się wstydzić. A swoją drogą, trochę żal nam Maldiniego. Nie dość, że w nagrodę za przeszło 20 lat kariery dostał zdjęcie Paolo Maldiniego (podejrzewamy, że kilka już ma), to w dodatku z błędem. Ale cóż, najwyraźniej poświęcenie grawera nie było aż tak wspaniae.