Grand Prix Australii Z czuba i na żywo

Tor jest okrągły (znaczy, no, w kółko jeżdżą), a bolidów jest dwadzieścia. Wszyscy wiemy co to oznacza - największy i najdroższy cyrk świata wrócił i wszystko wskazuje na to, że w zupełnie nowej i ekscytującej formie. Dziś pierwszy wyścig sezonu F1 - Grand Prix Australii.

Ten artykuł wygasł

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.