W Copa Libertadores spotkały się ze sobą Gremio Porto Alegre i kolumbijskie Boyaca Chico. Mecz zakończył się wynikiem 1:0, ale powinno być 4:0. I pewnie by było, gdyby nie to, że pomocnik Gremio, niejaki Jonas, potrafił w jednej tylko akcji skompromitowac się dwukrotnie. Oto, jakie harce wyczyniał na boisku:
Morał z tej historii - nie wszyscy Brazylijczycy to wybitni piłkarze. A jeśli nie wierzycie nam, to zapytajcie jakiegokolwiek kibica Pogoni Szczecin.