Artur Boruc wkurzył się na Zczuba.pl

Pisaliśmy ostatnio o Piątkowej Liście Rzeczy Wkurzających Artura Boruca, podsumowującej tydzień na serwisie Dirty Tackle. Cóż, nożyce się odezwały. Najpierw nożyce autorów amerykańskiego serwisu, a teraz, jeśli wierzyć DT, również nożyce Boruca.

Wygląda na to, że chłopcy z Dirty Tackle polubili chłopców ze Zczuba. A może tylko polubili link, odsyłający do Dirty Tackle, umieszczony na Zczuba? Strasznie nam przykro, że nasi nowi amerykańscy koledzy nie znają języka polskiego i muszą się domyślać, o czym był ten tekst . Jeszcze bardziej nam przykro, że dezorientują Artura Boruca, o którego my się troszczymy, a na którego oni patrzą z biernym politowaniem.

Tak czy siak, zdezorientowany Artur Boruc przemówił ponownie. Przemówił dosadnie, a błędne ostrze jego wypowiedzi skierowane zostało na nasz serwis. To bardzo boli. Zwłaszcza zaparcia Artura, wywołane słuchaniem rozmów na swój temat, są dość przykre.

Ps. To our dear friends at Dirty Tackle: Just like you thought , we would like to buy you all the alcohol you can drink if you ever come to Poland. We guess, one bottle of vodka would be enough. 

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.