Z Czuba Watch: Wielkie ziewanie przed pojedynkiem Adamek vs Banks

Zazwyczaj ostatni tydzień przed walką o bokserski tytuł mistrza świata wypełniony jest buńczucznymi wypowiedziami w prasie, gotującą się krwią na pierwszej wspólnej konferencji prasowej obydwu pięściarzy i ostatnimi, morderczymi treningami. Jednak po lekturze wywiadu z Tomaszem Adamkiem przed walką o obronę tytułu mistrzowskiego federacji IBF z Johnatonem Banksem, można odnieść wrażenie, że Polak w nocy z piątku na sobotę umówił się z dziadkiem na partię warcabów.

O pierwszym spotkaniu z Banksem:

Pełna kultura. Banks powiedział, że bardzo mnie szanuje i docenia [...] Ja powiedziałem, że jestem mistrzem i nie zamierzam przegrać. Nic specjalnego.

O tym, jak czuje się w tej chwili:

Przeglądam właśnie informacje z Polski, żona przygotowała smaczny obiad. Wszystko pod kontrolą.

O ostatnich treningach:

[...] Delikatnie, kilka rund walki z cieniem i wystarczy. [...] Poszedłem za to w Środę Popielcową z rodziną do kościoła.

O wielkich emocjach tuż przed samą walką:

[...] Zjem coś lekkiego, pewnie rybę albo kurczaka z pastą i... do pracy.

Jeśli napięcie przed pojedynkiem będzie nadal rosło w tym tempie, to przewidujemy, że w pierwszej rundzie Adamek się zdrzemnie.

Copyright © Agora SA