Każdy ma taką aferę fryzjerską, na jaką zasłużył

Prawdziwość sumy ''futbol + fryzjer = afera'' potwierdza się po raz kolejny, tym razem poprzez wieści z Argentyny - Lucas Viatri, napastnik Boca Juniors, który w sezonie strzelił już 6 goli, jest podejrzany o obrabowanie fryzjera.

Nie wiemy co w tej informacji śmieszy nas bardziej - sam fakt, że piłkarz postanowił napaść na fryzjera, to, że według postawionych mu zarzutów, zrobił to z bronią w ręku, czy że jego łupem padły nożyczki oraz spray do włosów.

Prawnik Viatriego, Arturo Olcese powiedział:

Nie toczy się sprawa przeciw Viatremu, jako że nie ma dowodów świadczących przeciwko niemu.

Poza tym piłkarz nie mógł wraz z bratem i przyjacielem obrabować fryzjera, bo jak twierdzi jego agent, Cristian Traverso, ma alibi:

Prawda jest taka, że w tym czasie był on na treningu i nie mógł być w dwóch miejscach jednocześnie.

Viatri będzie musiał stawić się w sądzie, więc niedługo sprawa powinna się wyjaśnić. Jeśli jednak zarzuty okażą się prawdziwe, gratulujemy fantazji i, na pewno zawsze pięknie przyciętej i umodelowanej fryzury.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.