W dzisiejszej ''Polsce'' znajdujemy artykuł o stojącym przed nowym prezesem PZPN
zadaniu wyboru nowego sponsora reprezentacji
. Kandydatów jest trzech: Puma, Nike i Adidas. W grę wchodzą wielkie pieniądze więc na pewno będzie ciekawie. Zanim jednak zapadną decyzje, Grzegorz Lato chce nas zapewnić, że nikogo nie faworyzuje mimo że jego ubiór wskazuje na co innego.
Tymczasem Lato sugeruje swoje preferencje gustowną skórzaną czarną kurtką, w jakiej paradował przed wyborami. Logo skaczącego kota (Puma) na tym ubraniu ma znaczącą wymowę. - Kurtkę mam już od dawna. Chodziłem w niej już osiem, dziesięć miesięcy temu [...] To zresztą o niczym nie świadczy. Bo buty mam Nike'a a slipki - jeszcze innej firmy. Ale nie zdradzę jakiej, bo tego by było za wiele.
Dziękujemy prezesowi za łaskawe oszczędzenie nam szczegółów. Zatem chcecie być jak Grzegorz Lato? Nic prostszego - kurtka pumy, buty nike'a i jakieś gatki - biorąc pod uwagę kogo imitujemy - na pewno nie ''reformówy''.
