Rozstawić musicie je sobie sami.
Dowód na to, że nie trzeba być superpięknością, żeby być podziwianą przez męskie szowinistyczne świnie. Mamy słabość do małej Belgijki. To albo coś w osobowości, albo w uśmiechu. Nie wiemy, o co chodzi.
Dowód na to, że nawet gdy się rozbierzesz dla magazynu dla Panów, to nie będziesz podziwiana przez męskie szowinistyczne świnie. Ale będziesz oglądana:
.
Znacie ją, lubicie. Cóż więcej rzec? My nie jesteśmy jej wielkimi entuzjastami. Umiarkowanymi entuzjastami - tak. No i te nogi...
Uroda raczej dla fetyszystów, ale - sądząc po różnych forach internetowych - jest ich tylu, że nie można ich zignorować.
Jak z właściwym dla siebie grubiaństwem i chamstwem napisał serwis "Po bandzie" - najlepsze piersi tenisowego świata.
Polski wkład w piękno tenisa. Choć zawsze woleliśmy Magdalenę Grzybowską.
To pewnie nasz najbardziej kontrowersyjny wybór, ale co tam.
To pewnie nasz najmniej kontrowersyjny wybór, ale co tam.
Tyle samo zwolenników, co przeciwników. My zaliczamy się do zwolenników.