Zwróćcie uwagę na pana w niebieskiej koszuli, który w trakcie celebracji podbiega do Maradony. Jeśli myślicie, że dał mu w nagrodę kostkę cukru, albo chciał go zapytać co sądzi o tym zapachu perfum, to zapewne w ogóle nie wiecie, kto to był Maradona.
Jest to prawdopodobnie jedyna kokainowa cieszynka w historii. Przynajmniej jedyna prawdziwa:
Wideo znaleźliśmy na WithLeather.com