Rooney zagrał w tenisa - przez miesiąc nie zagra w nogę

Nie znasz dnia ani godziny. Idziesz na trening, proponują ci sparing w tennis-soccera, a chwilę później skręcasz sobie kolano nadepnąwszy na konstrukcję podtrzymującą siatkę. Nic nie boli tak, jak głupia kontuzja. Wayne Rooney nie zagra 4 tygodnie, sir Alex się martwi, Steve McClaren płacze.

"To był strasznie głupi wypadek (...) Mam nadzieję, że Wayne wróci za 4 tygodnie. Był ostatnio w genialnej formie, ale taki jest futbol (...) Wydaje mi się, że Rooney był tym człowiekiem, który mógł wprowadzić Anglię do Euro" - stwierdził Alex Ferguson w audycji Manchester United Radio. Zdanie sir Alexa podziela trener Anglików, których czeka, być może decydujący o awansie, mecz z Chorwatami, bez "Runiego". O ile w MU zawsze znajdzie się sposób, by zastąpić Anglika (na przykład skuteczny ostatnio Louis Saha), o tyle dla reprezentacji każdy piłkarz w formie jest bezcenny, a Rooney był w formie, strzelił 8 bramek w ostatnich 7 meczach swojej drużyny i został wybrany graczem października w Premier League. Podopieczni McClarena muszą wygrać i liczyć na potknięcie Rosji w meczach z Andorą, lub Izraelem - potknięcie, bądź niefortunne nadepnięcie na konstrukcję podtrzymującą siatkę któregoś z kluczowych zawodników rosyjskich.

Copyright © Agora SA