Rene Higuita wrócił z nowym nosem, brodą i powiekami. I znowu będzie strzelał.

W piłkę nie gra już Jose Luis Chilavert, nie gra Jorge Campos, nie gra Carlos Valderrama o dziwo nie gra nawet Roger Milla. Na boisko wrócił za to Rene Higuita - bodaj najbardziej szalony bramkarz w historii futbolu.

Bardzo spodobał nam się opis bramkarza na tym blogu :

Opowiadać o René Higuicie to tak, jakby mówić o kolumbijskim graczu piłki nożnej: o jego kontrastach, zuchwałości, tupecie, nieodpowiedzialności, życzliwości i geniuszu - wrodzonych charakterystykach, z jakimi rodzą się na tej ziemi piłkarze. Taki właśnie jest Higuita - szalony geniusz, idol i bramkarz, który wbija gole.

Kolumbijczyk wrócił na boisko po trzech latach przerwy, spowodowanej zawieszeniem za zażywanie kokainy. 41-letni bramkarz podpisał kontrakt z beniaminkiem ligi wenezuelskiej Guaros de Lara . Na razie jego drużyna zajmuje piąte miejsce w lidze, Higuita na razie gola nie strzelił, ale jest to tylko kwestią czasu.

W karierze Higuita strzelił 41 goli (37 z rzutów karnych i 4 z wolnych). Lepsi są tylko Chilavert (62, już nie gra) i Rogerio Ceni (72, ciągle gra w Sao Paulo FC). Ale miejsce w historii zapewniły Higuicie nie gole, ale słynna obrona skorpiona i ten błąd

Co Higuita robił przez ostatnie trzy lata? Brał udział w reality show i komentował mecze w telewizji.

Na wspomnianym wyżej blogu przeczytaliśmy taki opis programu Higuity

"Pokazywany przez kanał RCN, w którym zmienia się wizerunek osób biorących udział w programie, za pomocą: operacji plastycznych, makijażu i odpowiednio dobranego stroju. Nowy look Higuity zaprezentowany został w ubiegłą niedzielę wieczorem.

Higuita pozbył się dużego brzucha, pozwolił zoperować sobie nos, powieki i brodę. Zrobiono mu również kompletny przegląd zębów. Zmiana dotyczyła także fryzury, która nie jest już długa i mityczna, ale bardziej na czasie. Dzięki laserowej technologii, lekarze wyeliminowali René liczne pieprzyki i plamy, jakie występowały na jego skórze.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.