Szachy ekstremalne

"Szachy ekstremalne" oficjalnie przestają być oksymoronem. Myślicie, że partyjka królewskiej gry i przypływ adrenaliny się wykluczają? Nieprawda. Zobaczcie sami.

Obaliliśmy już mit pokera jako nudnego sportu, przyszedł dziś czas na szachy. Okazuje się, że są ludzie, którzy lubią zabierać swoje pionki i szachownice, tam gdzie jeszcze żadne inne pionki i szachownice nie dotarły.

Czasem można się zmoczyć...

...albo nawet utonąć.

Czasem porządnie wystraszyć.

Czasem po prostu komuś przywalić.

A czasem zabić albo zostać zabitym:

Jeśli to dla Was zbyt wiele, można się po prostu powygłupiać.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.