Żaden sport w pracy nie hańbi

Krótka piłka z naszej strony: jesteście właśnie w pracy? Macie ochotę w tej chwili pouprawiać jakiś sport? To nie wychodźcie z pracy! Zostańcie za biurkiem.

Przedstawiamy krótki cykl filmów instruktażowych pt. "Jak zagospodarować czas, gdy nie ma szefa w biurze, a nam się marzy rower, kajak, albo hulajnoga"

Pierwsza część tylko dla najtwardszych:

Druga odsłona, to sielanka, o której marzy każda sekretarka po 40-tce:

Trzeci film tylko dla tych, którzy przeżyli po tym, jak spróbowali trików z pierwszej części:

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.