MŚ w siatkówce. Polska - Kenia na żywo. Jak słodko wstać skoro świt...

Dziś rozpoczynamy ponad miesięczny maraton siatkarski. Najpierw na mistrzostwach świata w Japonii grają Polki, a niedługo potem - Polacy. Zapraszamy na relację ze wszystkich meczów turnieju... że co? O której? RANO?! Żartujesz... Zapraszamy na relację ze wszystkich meczów polskich drużyn na tych turniejach. Na początek Polki zagrały z Kenijkami, najlepszą drużyną Afryki. Wygrały 3:1, ale w słabym stylu.

Kadra Polek na MŚ

Terminarz grupy A

Polska : Katarzyna Skowrońska-Dolata, Izabela Bełcik, Joanna Mirek, Natalia Bamber, Maria Liktoras, Kamila Frątczak, Mariola Zenik (libero) oraz Sylwia Pycia, Milena Rosner, Katarzyna Skorupa, Anna Podolec.

Kenia : Wanja, Chege, Kamende, Barasa, Wanjiru, Ndasaba, Tarus (libero)

 

7:50 W sumie to nie możemy być źli na Polki, bo sami porobiliśmy mnóstwo błędów. Na nasze usprawiedliwienie możemy dodać, że to nasz pierwszy siatkarski mecz z czuba.

Będzie lepiej! I siatkarsko i relacjonarsko! Zapraszamy na jutro - mecz z Koreą od 7.00.

Przynajmniej się wyśpimy.

7:44 Joanna Mirek: "To mistrzostwa świata. Tu nie ma słabych drużyn". Mieliśmy nadzieję, że to sformułowanie nie padnie.

Choć to oczywiście racja. Z Koreą trzeba będzie zagrać kilka razy lepiej. Może nawet nie lepiej, ile z dużo większą koncentracją. Po prostu.

7:42 W takich sytuajcach mówi się na ogół coś o głupio straconym secie i nadziejach, że nie będzie miał w końcowej klasyfikacji znaczenia.

My mamy nadzieję, że będzie. Że dzięki niemu Polki nie będą mogły być rozluźnione przed jutrzejszym meczem z Koreą. Wyjdą skoncentrowane, naładowane i zagrają super.

7:40 Cztery piłki meczowe dla Polek. Aut Kenijek i odetchnięcie z ulgą. Zwycięstwo.

7:39 Kiwka Mirek po kombinacyjnej akcji. Punkt nie zdobyty, a wywalczony i wykombinowany. Końcówka dla Polek.

7:37 W końcu! Czepialibyśmy się Skorupy za rozegranie, ale słaba gra to wina całego zespołu.

Z pięciu punktów został jeden.

7:35 Było nieźle jeśli chodzi o wynik i jak cię mogę jeśli chodzi o grę. Zrobiło się odpowiednio: nerwowo i fatalnie. Cztery punkty stracone z rzędu.

7:34 Znowu szkolny błąd. I kolejny. I kolejny.

7:32 Gra Polek - choć w czwartym secie przynosi punkty - jest niezwykle irytująca. "Całe szczęście, że gramy dziś z Kenią" - mówią w Polsacie. Całe szczęście.

7:30 Kolejny głupi punkt dla Kenijek. W obronie to trzeba zasuwać, drogie panie, a nie patrzeć jak piłka spada.

Na szczęście rywalkom brakuje umiejętności, żeby wszystkie błędy Polek wykorzystać. Przed przerwą techniczną atakują w aut.

7:28 Nadużywamy słowa "gubić" - ale to chyba normalne przy kobiecej siatkówce.

Seria błędów z obu stron, punkt dla Polski.

7:26 Jeśli Polki się nie pogubią - to powinny dowieść zwycięstwo w czwartym secie do końca. W każdym razie już się nie uśmiechają.

Kenijki się trochę gubią.

7:25 Wreszcie Polki dobrze w obronie (3 razy) - cóż z tego, skoro kontra w aut?

Już nikt nie mówi nic o odskakiwaniu i bezpiecznej przewadze. 9:8 dla Polek.

7:23 Mieliśmy nadzieję, że Kenijki zadowolą się jednym setem i z tej radości zapomną grać dobrze w następnym. Wiadomo czyją matka jest nadzieja, ale oni podobno zawsze mają szczęście.

7:22 Polki słabo w obronie, miejscami nawet bardzo słabo. Kenijki walczą o każdą piłkę i nasza złość nie wystarcza. 6:5.

7:21 Kenijki nie odpuszczają. Dobra wiadomość jest taka, że z Polek wychodzi złość. Chyba nawet nie sportowa, ale taka zwykła, ludzka. Już 5:2 dla "Złotek".

7:19 W szóstce Katarzyna Skorupa. Lubimy Izę Bełcik, ale to dobra zmiana. 2:1 na początek.

7:16 Set dla Kenijek. Mamy wrażenie, że w zasadzie to Kenijkom sprezentowany. Gdy Polki wzięły się do roboty było już za późno, a rywalki na fali zdobywały kolejne punkty. Izabela Bełcik kompletnie się pogubiła w końcówce, przyjęcie jej nie pomagało, a nasze ataki nie miały w takiej sytuacji szans powodzenia. Do tego momenty dekoncentracji (chwilami absurdalnej) i stąd wyraźnie przegrany set.

7:14 Cztery piłki setowe... pierwsza obroniona atakiem Frątczak.

7:13 Trener Kłos poprosił o przerwę, pomogło częściowo. Ostatni moment, żeby jeszcze coś w tym secie ugrać.

7:11 Coraz mniej czasu na odrabianie strat. Kenijki mają trochę szczęścia. Polki straciły punkt w czasie gdy cieszyły się z jego zdobycia. Głupota. W piłce nożnej mówi się, że gra się do gwizdka.

7:09 Straty częściowo odrobione. Błędy wciąż są, ale jest wreszcie gra z zębem. Dwa punkty Liktoras z trudnych pozycji.

7:07 A większość z przegranych ostatnio piłek można było wygrać. Zabrakło spięcia. Na mistrzostwach świata mecze same się nie wygrywają.

Bełcik jest zła na siebie, co widać w każdej akcji. Jej druga kiwka w tym meczu była strasznie agresywna.

7:06 Dużo szczęścia Polek. W długiej wymianie "Złotka" oddały trzy piłki za darmo i trzy razy obroniły. W końcu czwarty atak poszedł aut.

Bałagan, błędy. 18:14.

7:04 To nie Kenijki zdobywają punkty, to Polki je tracą - ataki w taśmę i w aut to nie efekt znakomitej gry Kenijek w obronie.

7:02 Najwyższe prowadzenie Kenii. Afrykanki grają ambitnie, Polki przedziwnie. Aut Rosner i już cztery punkty. Bełcik już z powrotem. Nic nie pomaga. 16:11 i przerwa techniczna. Coś się popsuło, miejmy nadzieję, że chwilowo.

7:00 Znowu głupi błąd Polek - najpierw w rozegraniu, potem wymuszony w ataku i zero obrony. Wszystkie patrzyły jak piłka spada na ziemię. Po kolejnym ataku Kenijek mamy już dwa punkty straty. Czas dla Polski, Bełcik zmieniona

6:58 Fatalny błąd w przyjęciu - właściwie w braku przyjęcia - i Kenijki na chwilę na prowadzeniu.

6:56 Także Mirek gra nieźle. Kenijki trzymają wynik entuzjazmem.

6:55 Pierwszy atak Rosner delikatny jak kasztanka marszałka.

W polskiej drużynie dobrze gra Frątczak. Jej skuteczność jest równie wysoka jak efektowność.

8:7. Pierwsza przerwa techniczna. Drogie panie, jeszcze odrobina koncentracji!

6:54 Bamber znów zablokowana i natychmiast zmieniona. przez Milenę Rosner.

6:52 Znów początek wyrównany - piękny blok na Natalii Bamber i Kenia prowadzi 5:4/

6:52 Polki właśnie straciły głupi punkt. Kenijka zaatakowała z wyskoku nie skacząc (spory wyczyn), a Polki się rozeszły na boki.

Pierwsza zmiana w drużynie Polek. Na zagrywce Sylwia Pycia.

6:52 Trzeci set i trzeci raz 1:1.

6:50 To zdaje się jest pierwszy mecz siatkarski z czuba. Jest ciężko.

Kenia w sumie niczym nie zaskakuje. Jest ambitna i słaba, trochę nadrabia w obronie. Polska też niczym nie zaskakuje. Jest znacznie lepsza, ale ma momenty, w których myśli, że mecz wygra się sam. Na szczęście nie są one zbyt częste i generalnie jest dobrze. III set.

6:46 Trochę może jesteśmy dla Polek za ostrzy (w końcu wygrywają bez problemu), ale musimy być. Z Kenią można wygrać grając na luzie. Z Koreą jutro to się nie uda.

Na koniec seta Skowrońska zastrzeliła panią sędzię.

6:43 Kenijki zdobyły punkt. Niby nic szczególnego, ale Polki w tej akcji miały trzy czyste szanse i trzy razy fatalnie zepsuły.

6:42 Gdyby jeszcze Polkom udało się utrzymywać koncentrację przez dłuższy czas. Jutro podczas meczu z Koreą to będzie niezbędne.

6:40 Punkty zdobywane przez Polki są bardzo przekonujące. Piłki wbijane jak gwoździe, blok jak mur chiński. Kenijskie punkty sprawiają wrażenie wymęczonych.

Izabela Bełcik właśnie zaliczyła zbiórkę. Na siatce.

???

6:38 Tyle dobrego, że to nie błędy Polek, tylko okres bardzo dobrej gry rywalek. Po przerwie podwójne odbicie Kenijek w obronie i znowu przerwa. 16:13

6:37 I trzy punkty z rzędu dla Kenii. Od tej pory nie chwalimy. Jak chwalimy to się psuje. Pierwsza przerwa dla trenera Kłosa.

6:36 15:10. Znowu Polki bez problemu i z uśmiechem zdobyły kilka punktów z rzędu.

A uśmiechają się ślicznie.

6:35 "Mamy znowu status quo" - tak mówią w Polsacie. Nie wiemy co mieli na myśli, ale jest już "w miarę bezpieczna przewaga". 13:10.

6:34 Już wszystko wraca do normy, Polki znów na prowadzeniu. Choć... polski blok znowu skacze jak po bułki.

6:33 Polki zaczęły grać niedbale - trochę chyba się rozluźniły. Aut Liktoras i prowadzenie Kenii.

6:31 Pierwsza przerwa techniczna - znów w telewizji pojawiają się słówka "odskoczyć" i "przewaga", ale razem ze sformułowaniem "nie udaje się".

6:29 Kenijska libero obroniła piłkę robiąc szpagat. Jesteśmy pod wrażeniem. Nic to nie pomogło, rywalki zaatakowały plasowaną piłką dwa metry w aut. Ale trzymają dystans.

6:27 Wystarczy, że Polki trochę przyśpieszą i rywalki nie widzą co się dzieje. Początek seta dla Katarzyny Skowrońskiej.

Ta pani ma podwójne nazwisko, ale jakoś przyzwyczailiśmy się do panieńskiego. Mamy nadzieję, że nie będzie nam miała za złe.

Choć jej mąż może mieć.

6:25 Kenijki grały dobrze tylko na początku - podbiły kilka piłek, wykorzystały błędy w bloku. Potem "Złotka" na luzie "odskoczyły na kilka punktów", "zdobyły bezpiecznej przewagi" i "zapewniły sobie spokojną końcówkę".

Początek drugiego seta.

6:23 Na pewno w internecie znajdziecie dziesiątki relacji aktualniejszych, szybszych i precyzyjniejszych od naszej. Trudno Wam jednak będzie znaleźć relację głupszą. Ale powodzenia.

6:22 Set wygrany po drugim setbolu i nieudanej zagrywce Kenijek. Nie ma się czego bać.

6:20 Czy ktoś tak jak my uwielbia słowo "kiwka"? No to kiwka Izabeli Bełcik.

6:19 Set ma się powoli ku końcowi. Kolejne ataki i zagrywki przynoszą błędy Kenijek i punkty. 22:12.

6:17 Po drugiej przerwie technicznej Kenijki torchę odżyły i odrobiły część strat. Dopiero dwie bomby z wysokiego pułapu Kamili Frątczak trochę je przystopowały.

Te ataki wyglądały tak, jakby miały przystopować szarżującego słonia.

6:15 Z przewidywań Polsatu nie sprawdziło się to, że Kenijki są niskie.

6:13 Pierwsza zmiana w drużynie Kenii. Jednak po bloku Skowrońskiej-Dolaty i Frątczak Polki zdobywają szesnasty punkt. Blok już działa. Chyba niepotrzebnie się niepokoiliśmy.

6:12 Popełniliśmy już dwa, albo trzy błędy merytoryczne. Trochę tłumaczy nas wczesna pora, ale i tak nam wstyd. Pierwszy czas dla Kenii. Nie pomogło. 14:9 - Polki się rozkręcają.

6:10 Kenijki właśnie wygrały bardzo długą wymianę piłek. Nawet nie musiały się specjalnie wysilać - Polki nie mogły się kilka razy zorganizować w ataku i tylko przebijały.

6:07 Pierwsza przerwa przy stanie 8:5 dla Polek. W telewizji mówią cały czas o "odskoczeniu na kilka punktów", "zdobyciu bezpiecznej przewagi" i "zapewnieniu sobie spokojnej końcówki" i "w miarę upływu czasu gry".

A my byśmy się skoncentrowali na graniu. Ale my się nie znamy.

6:04 Po początku wcale nie widać tej zapowiadanej bezdyskusyjnej przewagi Polek. Kenijki w obronie są całkiem niezłe, a ponieważ polskiemu blokowi jeszcze brakuje wyczucia przewaga rośnie powoli.

6:01 Pierwszy punkt dla niskich, wolnych i mało skocznych Kenijek. Cieszy nas entuzjazm panów w telewizji, ale jesteśmy przepełnieni niepokojem.

5:50 W Polsacie Sport pełny optymizm. Kenijki mają być niskie, wolne i mało skoczne. Choć tak naprawdę nikt nic nie wie. Sądząc po niektórych wypowiedziach należy się cieszyć, że w ogóle wiadomo gdzie jest Kenia.

A w rzeczywistości to 11 drużyna w rankingu światowym.