Sanok to potęga, Rocky to ściema

Ściskaliśmy kciuki, ściskaliśmy, ale trzy minuty przed końcem dogrywki na chwilę puściliśmy, żeby z tych nerwów zapalić. I co? I klops. Arka strzela, bramkarz puszcza farfocla i Stal Sanok kończy przygodę z Pucharem Polski. Szkoda, ale i tak chłopcy z Podkarpacia zrobili sobie niezły prezent na 60-lecie klubu. A jaki prezes był szczęśliwy!

Kto pofatygował się, by zadzwonić do prezesa Józefa Koniecznego (mp3) (wma) ? Poza nami takich nie spotkaliśmy.

Prezes, jak słychać jest szczęśliwy, a jego dobrego humoru nie psuje nawet pozycja Stali w tabeli, bo Stal jak Polska, Legia jak Portugalia (mp3) (wma)

A teraz o mordobiciu.

Największe bokserskie wydarzenie na terenie naszego kraju dopiero 25 listopada, ale jego gwieździe Krzysztofowi "Diablo" Włodarczykowi śni się już teraz. Jeśli ktoś nie wybiera się na Torwar i nie będzie oglądać walki w telewizji - niech posłucha - będzie ona wyglądać tak (mp3) (wma) .

Okazało się też, że wszystko, co widzieliśmy w "Rockym" to ściema. Diablo nie bije półtuszy. Nie zwraca też uwagi na kolory... (wma) .