Gdyby nie ten gol "Tournoi de France" zostałby zupełnie zapomniany. W 1997 roku Francuzi zorganizowali turniej towarzyski, by przygotować się do mundialu, który miał miejsce w ich kraju rok później. "Trójkolorowi" zaprosili silne reprezentacje - ich rywalami byli Brazylijczycy, Anglicy oraz Włosi. Każdy grał z każdym.
To trafienie Roberto Carlosa miało miejsce w pierwszym meczu turnieju, właśnie z Francją. Brazylijczyk podszedł do piłki ustawionej na 35. metrze i za sprawą tego strzału zapewnił sobie miejsce w historii piłki nożnej.
Ostatecznie Brazylia zajęła drugie miejsce w tym turnieju z 5 punktami (mecz z Francją skończył się remisem 1-1). Najlepsi byli Anglicy (6 pkt), a dwa ostatnie miejsca zajęli Francuzi oraz Włosi (po 2 pkt).