Walcząca o mistrzostwo Holandii drużyna Polaka niespodziewanie od 56. minuty przegrywała z piątym Utrechtem przed własną publicznością. Sytuacja Ajaxu jeszcze bardziej skomplikowała się w 84. minucie, bo bramkę na 2:0 dla gości zdobył Joosten.
Wydawało się, że Ajax przegra mecz i straci pozycję lidera. Nic bardziej mylnego. 120 sekund później gola kontaktowego zdobył Klaassen. W tym momencie gospodarze poczuli szansę na punkt i rzucili się do ataku. W 88. minucie udało im się wywalczyć rzut karny. Do piłki podszedł Arkadiusz Milik i pewnym strzałem pokonał bramkarza.
Mecz zakończył się remisem 2:2. Zdobyty punkt wystarczył Ajaxowi, aby na trzy kolejki przed końcem zachować pozycję lidera. Końcówka sezonu zapowiada się pasjonująco, bo drugie PSV ma tyle samo punktów (75).