Vonn na oczach Woodsa w poniedziałkowym supergigancie w Cortina d'Ampezzo nie miała sobie równych, odnosząc rekordowe 63. zwycięstwo w Pucharze Świata. 30-letnia Amerykanka na liście wszech czasów wyprzedziła Austriaczkę Annemarie Moser-Proell.
To byłby idealny dzień dla pary, gdyby nie incydent podczas dekoracji. Według relacji Marka Steinberga, agenta Woodsa, jeden z operatorów kamery, pracujący w mało komfortowych warunkach, bo akurat w strefie dla fotoreporterów panował spory ścisk, niefortunnie odwrócił się i uderzył Woodsa w twarz. Tak spektakularnie, że golfista stracił ząb.
W przyszłym tygodniu Woods wystartuje w zawodach w Phoenix i raczej mało prawdopodobne, że będzie uśmiechał się od ucha do ucha.