Panie, w międzywojniu było to samo - odcinek 36.

W dzisiejszym odcinku przeglądu przedwojennej prasy m.in. o tym, że Polonia Warszawa pod górkę ma nie tylko w XXI wieku.

- Rekord jest rekord. Kochamy przekraczanie granic, kochamy pobudzające wyobraźnie rekordy. Pabjanicka Burza idzie w tym względzie, jak burza.

Przegląd Sportowy z 1927 roku, numer 6.

- Literaci do pió... na boisko. Motyw jak najbardziej z czuba, aż nam wstyd, że do pisarskiej jedenastki marzeń nie zaliczyliśmy Wierzyńskiego.

Przegląd Sportowy z 1938 rokku, numer 6.

- Włosi grają jak zawsze, wygrywają jak zawsze. Włoska szkoła oczywiście ewoluowała, ale chwytanie się wszystkich sposobów, by wygrać mecz, okazuje się bardzo starą tradycją.

Przegląd Sportowy z 1927 roku, numer 8.

- Polonii wiatr w oczy. Wygląda na to, że i ta reguła, znana sekcji piłkarskiej i koszykarskiej warszawskich Czarnych Koszul, jest bardzo wiekowa.

Przegląd Sportowy z 1931 roku, numer 8.

- Pływackie nowinki techniczne, czyli odwieczna walka o oszukanie siły tarcia. Może kiedyś nie było dziwnych strojów piankowych, ale pływacy mieli sposoby na uczynienie dyscypliny dziwną.

Przegląd Sportowy z 1927 roku, numer 7.

- Ach te grupowe zdjęcia sportowe. Wciąż bawią, i te współczesne, i te przedwojenne.

Przegląd Sportowy z 1938 roku, numer 10.

Przegląd międzywojennej prasy sportowej co tydzień na Z Czuba.pl. Jeśli lubicie wyimki ze starych gazet, zapraszamy również na blog autora, gdzie można skosztować mniej sportowych smakołyków z przedwojennej prasy - staregazety.blox.pl .

Piotr Kalata vel. Spiro

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Aplikacja Relacje Z czuba i na żywoAplikacja Relacje Z czuba i na żywo fot. JK

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.