Wiem, że mało kogo interesuje wynik tegorocznego Super Bowl, które będzie miało miejsce 3 lutego. Skąd wiem? Bo mnie samego mało interesuje wynik tegorocznego Super Bowl. O tym, że ta impreza się zbliża dowiedziałem się niedawno i to tylko dlatego, że w internecie trąbiono o superbowlowej reklamie z Kate Upton. Ale przypadkiem dowiedziałem się też jeszcze jednego - komu wszyscy powinniśmy w niedzielę kibicować. Tym kimś jest Vernon Davis z San Francisco 49ers.
Dlaczego?
Bo to on jest poprawną odpowiedzią na jedno z najbardziej karkołomnych pytań znanych ludzkości: co powstanie z połączenia futbolu amerykańskiego, curlingu i sztuki nowoczesnej? Nie "dziura w materii wszechświata", nie "a cholera wie", nie "Kapitan Planeta" a "Vernon Davis".
Davis, jeden z najlepszych futbolistów w NFL ostatnich lat (wnioskując z pobieżnego przejrzenia jego profilu na Wikipedii), jest człowiekiem, który ucieka stereotypom związanym z jego zawodem równie skutecznie co przeciwnikom próbującym mu przeszkodzić w przyłożeniu.
Po pierwsze: miesiąc temu otworzył własną galerię sztuki. Gallery 85 będzie służyć promocji młodych artystów, a do ich grona zalicza się sam Davis, który studiował sztukę na Uniwersytecie Maryland i dziś w wolnych chwilach para się malarstwem.
Instagram Vernona Davisa fot. Instagram Vernona Davisa
fot. Instagram Vernona Davisa
Po drugie i najważniejsze: Davis jest fanem curlingu. Ba - nie tylko fanem, ale graczem i honorowym kapitanem curlingowej reprezentacji USA. Razem z nią pojechał na Igrzyska w Vancouver i stał się niejako ambasadorem tej dyscypliny organizując eventy charytatywne i promocyjne.
Po trzecie: nie ma fikcyjnej martwej dziewczyny .
Malarz i curler w ciele i zestawie ochraniaczy futbolisty amerykańskiego? No jak komuś takiemu nie kibicować?
Aha - i jeszcze jedno - Davis jest do tego wszystkiego fanem Premiership - jego ulubiony zespół to West Ham.
Kiedy więc za parę dni surfując po internecie zobaczycie kątem oka jakiś nagłówek dotyczący Super Bowl - a co tam, raz kozie śmierć - kliknijcie i zobaczcie jak poszło Vernonowi Davisowi i 49ers w starciu z Baltimore Ravens.
kostrzu