Jeszcze w 2008 roku Portsmouth zdobyło Puchar Anglii. Potem było gorzej, znacznie gorzej i znacznie gorzej niż znacznie gorzej. Jak jest teraz - można zobaczyć w klubowym kalendarzu na nowy rok, który, choć rok nie trwa jeszcze 10 dni, zdążył się ciut zdezaktualizować. Ciut więcej, niż ciut. Z 12 zawodników, których można zobaczyć w kalendarzu, w klubie nie ma już 9.
Znaczy, technicznie w klubie nie ma tylko pięciu. Czterech pozostałych usłyszało tylko, że wylecą w przyszłym tygodniu.
Z naniesionymi poprawkami kalendarz wygląda tak.
A klub jest na najlepszej drodze do spadku - zajmuje obecnie 22. (spadkowe) miejsce w trzeciej lidze angielskiej, ale wkrótce może być niżej, bo za długi ma mu zostać mu odjęte 10 punktów, co oznacza spadek na miejsce ostatnie. To chyba pozwala uznać przedatowany klubowy kalendarz za całkiem niewielki problem.
PM