Sportowe cytaty roku 2012

Kończący się właśnie rok, tak samo jak każdy zresztą, pełen był wypowiedzi związanych z polskim sportem. Wybraliśmy dla was te najważniejsze - czasem zabawne, czasem smutne, a jeszcze kiedy indziej autorstwa Jacka Gmocha. Czyli mistrzowskie.

Rafał Patyra:

Zafundowaliśmy Rosjanom czas Wielkiej Smuty, teraz zafundujmy im czas Wielkiego Smudy.

Jacek Gmoch:

Cristiano Ronaldo nie sprawdza się w ofensywie, może zamiast opierać atak na nim, trzeba Nanim? To znaczy na Nanim.

He he he

Jarosław Kaczyński:

A komu ja kibicuję? Hiszpanii. A dlaczego? Bo tam są najniżsi zawodnicy.

Kazimiera Szczuka:

Euro 2012 to typowo męska rozrywka. Gdyby była szlachetna to korzystałyby kobiety, ale jest to rozrywka z usługami seksualnymi, piciem piwa i wrzaskiem.

Sol Campbell:

Nie podejmujcie ryzyka i nie przyjeżdżajcie na mecze do Polski. Zostańcie w domu i obejrzyjcie te rozgrywki na ekranach telewizorów, nie podejmujcie zbędnego ryzyka... bo możecie wrócić w trumnie.

Grzegorz Kotowicz:

Andrzej Niemczyk:

- Oni muszą ze sobą współżyć na co dzień, nie tylko w kajakach. - Andrzej Niemczyk

Włodzimierz Szaranowicz:

To nawiązanie do dawnych czasów, kiedy trzeba było racjonalizować pożywienie.

Sylwester Sikora:

Polki zajęły wysokie, punktowane, 16 miejsce. Zaprezentowały się godnie, a czasem nawet mieściły się na ekranach telewizorów.

Roberto Mancini do Mario Balotellego:

Gdybyś grał ze mną dziesięć lat temu, codziennie tłukłbym cię po głowie.

Tomasz Zimoch:

Gol, gol, gooool.To jest wielki biało-czerwony pomnik. To jest pomnik na którym stanął Robert Lewandowski.

Franciszek Smuda:

Teraz tylko czeskich trenerów zatrudniają. Może ja się zamelduję w Ostrawie i zmienię nazwisko na Franek Smudek, to dostanę pracę w jakimś klubie.

Kuba Błaszczykowski:

Ciężko teraz wylewać swoje żale, bo może to zostać odebrane jako frustracja. Ale jako kapitan odpowiedzialny za drużynę i to, jak ona funkcjonuje, muszę powiedzieć o pewnych rzeczach. Nie może być tak, że przed każdym meczem musimy prosić pana prezesa o to, czy nasze rodziny mogą przyjechać na mecz, czy nie; czy dostaniemy dla nich bilety, czy nie. Wszyscy dostają je bez problemu, tylko nasze rodziny ich nie mają. (...) pieniądze nie są dla nas najważniejsze. Najważniejsze są rodziny, a musieliśmy się martwić, czy nasze rodziny mogą przyjechać na mecz. To odbierało koncentrację na boisku. Powiedziałem o tym dobitnie prezesowi PZPN w szatni po meczu i nie boję się odpowiedzialności.

Grzegorz Lato:

Dzisiaj podjąłem decyzję o wycofaniu swojej kandydatury na stanowisko prezesa PZPN. Wprawdzie termin składania dokumentów popierających konkretnych kandydatów jeszcze nie minął, ale swoją decyzję postanowiłem ogłosić już teraz. Wszyscy domagali się zmian, więc z mojej decyzji powinni być zadowoleni. Uważam, że powinienem tak zrobić dla dobra PZPN i polskiej piłki nożnej

ŁM

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU https://www.facebook.com/zczubapl

https://bi.im-g.pl/im/1/11480/z11480551O.jpg

Rafał Patyra:

Zafundowaliśmy Rosjanom czas Wielkiej Smuty, teraz zafundujmy im czas Wielkiego Smudy.

Jacek Gmoch:

Cristiano Ronaldo nie sprawdza się w ofensywie, może zamiast opierać atak na nim, trzeba Nanim? To znaczy na Nanim.

Jacek Gmoch:

He he he

Jarosław Kaczyński:

A komu ja kibicuję? Hiszpanii. A dlaczego? Bo tam są najniżsi zawodnicy.

Kazimiera Szczuka:

Euro 2012 to typowo męska rozrywka. Gdyby była szlachetna, to korzystałyby kobiety, ale jest to rozrywka z usługami seksualnymi, piciem piwa i wrzaskiem.

Sol Campbell:

Nie podejmujcie ryzyka i nie przyjeżdżajcie na mecze do Polski. Zostańcie w domu i obejrzyjcie te rozgrywki na ekranach telewizorów, nie podejmujcie zbędnego ryzyka... bo możecie wrócić w trumnie.

Grzegorz Kotowicz:

Andrzej Niemczyk:

Oni muszą ze sobą współżyć na co dzień, nie tylko w kajakach.

Włodzimierz Szaranowicz:

To nawiązanie do dawnych czasów, kiedy trzeba było racjonalizować pożywienie.

Sylwester Sikora:

Polki zajęły wysokie, punktowane, 16 miejsce. Zaprezentowały się godnie, a czasem nawet mieściły się na ekranach telewizorów.

Tomasz Zimoch:

Gol, gol, gooool! To jest wielki biało-czerwony pomnik. To jest pomnik na którym stanął Robert Lewandowski!

Franciszek Smuda:

Teraz tylko czeskich trenerów zatrudniają. Może ja się zamelduję w Ostrawie i zmienię nazwisko na Franek Smudek, to dostanę pracę w jakimś klubie.

Kuba Błaszczykowski:

Ciężko teraz wylewać swoje żale, bo może to zostać odebrane jako frustracja. Ale jako kapitan odpowiedzialny za drużynę i to, jak ona funkcjonuje, muszę powiedzieć o pewnych rzeczach. Nie może być tak, że przed każdym meczem musimy prosić pana prezesa o to, czy nasze rodziny mogą przyjechać na mecz, czy nie; czy dostaniemy dla nich bilety, czy nie. Wszyscy dostają je bez problemu, tylko nasze rodziny ich nie mają. (...) pieniądze nie są dla nas najważniejsze. Najważniejsze są rodziny, a musieliśmy się martwić, czy nasze rodziny mogą przyjechać na mecz. To odbierało koncentrację na boisku. Powiedziałem o tym dobitnie prezesowi PZPN w szatni po meczu i nie boję się odpowiedzialności.

Grzegorz Lato:

Dzisiaj podjąłem decyzję o wycofaniu swojej kandydatury na stanowisko prezesa PZPN. Wprawdzie termin składania dokumentów popierających konkretnych kandydatów jeszcze nie minął, ale swoją decyzję postanowiłem ogłosić już teraz. Wszyscy domagali się zmian, więc z mojej decyzji powinni być zadowoleni. Uważam, że powinienem tak zrobić dla dobra PZPN i polskiej piłki nożnej

ŁM

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Aplikacja Relacje Z czuba i na żywo
Aplikacja Relacje Z czuba i na żywo fot. JK
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.