Jens Lehmann chce grać w piłkę na Paraolimpiadzie 2016

Już długo nie słyszeliśmy żadnych doniesień na temat byłego bramkarza Arsenalu i reprezentacji Niemiec, a być może także i przyszłego bramkarza reprezentacji Niemiec. Paraolimpijskiej reprezentacji Niemiec. I proszę - oto właśnie i jest kolejne doniesienie.

Lehmann zawsze narzekał na brak triumfów na arenie międzynarodowej, ale właśnie znalazł na to sposób, wyrażając zainteresowanie grą w piłkę na Paraolimpiadzie w Rio de Janeiro. Wszystkim tym, którzy uważają, że z niemieckim golkiperem zawsze było coś nie tak, spieszymy donieść, że w paraolimpijskim futbolu bramkarze akurat mogą być całkowicie zdrowi. Choć nie do końca wiadomo, czy stosuje się to akurat do Lehmanna, sikającego na bandy podczas spotkań...

...uprawiającego slapstickową komedię na murawie...

...czy zabierającego rywalom buty.

W każdym razie Niemcy chętnie widzieliby go w składzie, jako że podczas paraolimpijskiego turnieju zarówno piątek jak i siódemek piłkarskich, nie załapali się w Londynie do pierwszej dziesiątki.

- To może być niezwykle interesujące, tak długo, jak tylko będę w formie, żeby wystartować - mówi sam Lehmann. - Bramkarz nie musi mieć żadnego stopnia niepełnosprawności, w związku z czym tacy emerytowani zawodnicy jak Jens Lehmann czy Oliver Kahn mogliby grać. Przedyskutujemy to z Jensem - dodaje Friedhelm Julius Beucher, prezes Niemieckiego Związku Sportu Niepełnosprawnych. - Gdyby Lehmann do nas dołączył, byłoby to niesamowite - dorzuca jeszcze trener Niemców, Ulrich Pfisterer.

A my powiemy, że dodałoby to niewątpliwie smaczku całym rozgrywkom. Albo ściągnęło na nie totalny kataklizm.

ŁM

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU