W kwestii wyrażania miłości do klubu NBA nie da się zrobić nic więcej

San Antonio Spurs szybko uporali się ze swoimi rywalami (Utah Jazz) w pierwszej rundzie playoffs i musieli czekać tydzień na następnego przeciwnika, którym ostatecznie okazali się Los Angeles Clippers. Na kolejne batalie Ostróg czekali również kibice. Jeden z nich w związku z tym czekaniem, dla zabicia czasu postanowił wystrzyc sobie na głowie podobiznę Matta Bonnera (powyżej).

Pokaż jak kibicujesz i wygraj nagrodę - weź udział w konkursie

Patrick Gonzalez, uczeń Woodlake Hills Middle School wystrzygł na swojej rudej głowie podobiznę równie rudego skrzydłowego San Antonio Spurs, który nie jest żadną gwiazdą zespołu, w tegorocznych playoffs zdobywa nieco ponad 3 punkty i 2 zbiórki na mecz. Dla chłopaka jednak to on jest największym idolem, a nie Tim Duncan czy Tony Parker - Francuz swoją drogą też czasem trafia na głowy fanów.

 

Właściciel podobizny Matta Bonnera zasługuje jednak na najwyższe uznanie nie tylko dlatego, że obiekt jego adoracji jest tak bardzo niemainstreamowy. Gonzaleza spotkały w związku z nową fryzurą szykany w szkole, dyrektor zagroził mu zawieszeniem, jeśli nie ogoli głowy. To dziwne zważywszy, że Matt Bonner nie jest raczej postacią, która mogłaby kogokolwiek zdemoralizować - w przeszłości pilny student z dobrymi wynikami, dzisiaj przykładny wysoki, biały, drewniany człowiek umiejący rzucać za 3 punkty.

Nie byliśmy w liceum od 10 lat, ale chyba nadal rzucanie za 3 punkty i posiadanie rudej czupryny jest tam legalne, prawda?

Spiro

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.