StrasBurger: Największy hamburger w historii MLB

Jeśli sportowca oceniać po wielkości hamburgera nazwanego jego imieniem, to miotacz drużyny Washington National Stephen Strasburg jest najwybitniejszym sportsmenem w dziejach.

Strasburg nie wyróżnia się niczym szczególnym, jak na baseballistę jest dość chudy... Moment, poprawka. Nie wyróżnia się niczym szczególnym poza tym, że mógłby grać goblina w dowolnej produkcji fantasy.

Ma też nazwisko idealne do promocji hamburgera. Dlatego nie dziwi to, że restauracja Red Porch znajdująca się na stadionie Nationals postanowiła nazwać po nim swój najnowszy produkt. Czy raczej swoje najnowsze monstrum. StrasBurger (Strasburger, haha) waży bowiem osiem funtów. Czyli ludzkimi miarami mówiąc, 3,6 kilograma. I jak łatwo policzyć, to 32 razy tyle, co słynny ćwierćfunciak. Większego w dziejach MLB nigdy nie było.

Ciężko powiedzieć, kto byłby w stanie pochłonąć to skrzyżowanie kanapki i Godzilli. Chociaż nie, wiemy kto. Ktoś, kto bardziej niż Stephen Strasburger nadawałby się do firmowania jej swoim nazwiskiem. Inny zawodnik MLB, Prince Fielder.

ŁM

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.