ŁKS - Cracovia 2:2
Piotr Klepczarek chce zostać w ŁKS Fot. Małgorzata Kujawka / Agencja Wyborcza.pl
- Hańba wiekuista na moje imię spadnie - jęczał wąsaty dragon. - Odtąd kto zechce powiedzieć: kiep, to może mówić: Roch Kowalski. - I co prawda niewielu znajdzie, którzy by mu chcieli negować - odparł Zagłoba. - Aliści jeśli który by jednak zechciał, to w meczu ŁKS-u z Cracovią mógłby znaleźć parę lepszych kandydatur.
Rekord Europy pobił Piotr Klepczarek, a rekord Europy Wschodniej - pan sędzia Gil, który zachowywał się... mniej więcej tak:
Mogło być 3:0, skończyło się 2:2. Najśmieszniejsze, że to nawet całkiem sprawiedliwy wynik.
Wisła Kraków - Lech Poznań 0:0
Przedmeczowa eskorta była ładna, mecz był średni, ale z momentami ( ''Kikut, rany boskie!'' ) i w sumie szkoda, że nie skończył się remisem bramkowym, bo byłoby i sprawiedliwie i efektownie. I byłby to całkiem miły, ciekawy piątkowy wieczór z ligową piłką, gdyby nie poznańscy kibice, którzy tym razem się nie oszczędzali, przez co nie oszczędzili sobie i innym żenady sezonu w czasie chwil poświęconych zmarłemu Włodzimierzowi Smolarkowi.
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 2:2
Michael Bemben w pojedynku z Jakubem Koseckim Fot. Dawid Chalimoniuk / Agencja Wyborcza.pl
Znowu remis? I znowu nieco fraj... znaczy, chciałem powiedzieć... znaczy, napisać... że po pierwszej połowie byłem w ciężkim szoku, bo Lechia strzeliła bramkę ... Ba! Lechia strzeliła dwie bramki ! Ostatni raz podobne wydarzenie miało miejsce, gdy Kara Mustafa, wielki Mistrz Krzyżaków, szedł z licznymi zastępy przez Alpy na Kraków. Zbadałem sobie puls, zmierzyłem temperaturę, uszczypnąłem się dwa razy... Nadal było 0:2 dla Lechii. A potem nagle zrobiło się 2:2. Zbadałem sobie puls, zmierzyłem temperaturę, uszczypnąłem się dwa razy... Nadal byłem w Zabrzu. Dźwigi kiwały się dostojnie, a z kaczki zrobił się zając. Nie, zaraz... to z koguta zrobiła się kaczka!
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Legia Warszawa 0:1
Marzec 2012. Bielsko-Biała. Podbeskidzie - Legia 0:1 Fot. Tomasz Fritz / Agencja Wyborcza.pl
''Oszczędnością i pracą ludzie się bogacą'' - mówi stare przysłowie pszczół. W ramach oszczędności trener Skorża posadził na ławie Blanco i Novo (bo jeszcze by się zepsuli, a nie po to Legia wydawała tyle pieniędzy, by teraz psuć zawodników), a reszta składu ciężko pracowała na wynik. Momentami przypominało to los zesłańców, którzy ''w minach kruszec kując młotem'' cierpieli za ojczyznę. Podbeskidzie długo nie dało się skruszyć, ale zesłani na południe warszawiacy wykuli (to jednak brzmi lepiej niż ''wymęczyli'') wreszcie zwycięstwo, a powracający z meczu kibice Legii śpiewali ''Z ziemi Wolskiej do Polski...''
Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów 1:1
Lubin. Zagłębie - Ruch Chorzów 1:1 Fot. Maciej Świerczyński / Agencja Wyborcza.pl
I jeszcze jeden remis, i znowu cała Galia niezadowolona... Cała? Nie, jest taki nieugięty piłkarz, który wciąż jeszcze stawia opór kolejnym trenerom, a grający przeciwko niemu piłkarze nie mają lekkiego życia... Łukasz Hanzel, on ci to bowiem był, strzelał , podawał, a w pewnym momencie nawet zaczął dryblować. I to w polu karnym. I w dodatku skutecznie! Ruch stracił dystans do Legii, Zagłębie nie zyskało przewagi nad Cracovią i ŁKS-em, a Arkadiusz Woźniak nadal na ławie, bo po co Zagłębiu kolejne bramki i punkty, prawda?
Widzew Łódź - GKS Bełchatów 1:0
Hachem Abbes w meczu z GKS-em Bełchatów był najlepszy na boisku Fot. Małgorzata Kujawka / Agencja Wyborcza.pl
Podanie, podanie, podanie, strata... Podanie, podanie, podanie, strata... Okachi z woleja . Podanie, podanie, strata... Podanie, podanie, strata...
- Cholera, czterech podań nie potraficie wymienić? To zagrajmy na jedno. Ja wam podam z wolnego, a wy róbcie swoje.
Zrobili . Ale potem znowu wszyscy grali swoje: podanie, podanie, strata... podanie...
Śląsk Wrocław - Korona Kielce 1:2
Śląsk - Korona 1:2 Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Wyborcza.pl
''Morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew...''
Po niedzielnym castingu na obsadę teledysku do piosenki Czerwonych Gitar jury postanowiło co następuje: w roli szumiącego morza wystąpi publiczność, w roli ptaków śpiewu wystąpi wrocławski gniazdowy, w roli złotej plaży wystąpi wrocławska murawa (i naprawdę nie wiadomo, gdzie jest więcej piachu), a w roli drzew wystąpią piłkarze Śląska. Reżyseria - Uwe Boll.
A Koronie należą się trzy punkty, oklaski, szacunek i przestraszone spojrzenia konkurencji, orientującej się, że oto przybył jeszcze kandydat do gry w pucharach i może do nich nie awansuje, ale za to może ich wyprzedzić w tabeli i jak to będzie wyglądać?
BRAMKA KOLEJKI
Marek Zieńczuk ? Łukasz Hanzel ? Łukasz Madej ? Przez chwilę prowadziła bramka Prejuce'a Nakoulmy , ale potem zjawił się Rafał Wolski i wprawił wszystkich w konfuzję. No bo jak to porównać? To może takie małe ex-aequo?
JEŹDŹCY BEZ GŁOWY
Za jeżdżenie od bandy do bandy, a nawet po - do stopnia młodszego ułana zostaje awansowany Mateusz Możdżeń.
Do stopnia młodszego ułana zostaje awansowany Michał Pazdan , któremu przypomina się, że zainteresowanie Wisły Kraków nie oznaczają wcale, że już powinien grać jak Jaliens za Maaskanta.
Do stopnia młodszego ułana awansowany zostaje Marek Saganowski, który gdyby do ''setki'' przyłożył się tak, jak do wywiadu...
Za taniec w rogu boiska w 45 minucie do stopnia młodszego ułana awansowani zostają Mehdi Ben Dhifallach i Łukasz Sapela. Pierwszy za to, że nie umiał skorzystać, drugi - że pozwolił Dhifallachowi nie umieć.
Za podwójne ciapciakowanie w 38 minucie i wyłożenie piłki Saidiemu Ntibizankizie starszy ułan Michał Łabędzki zostaje awansowany do stopnia wachmistrza, a Piotr Klepczarek do stopnia młodszego ułana.
Za całokształt postawy meczowej młodszy ułan Piotr Klepczarek zostaje zdegradowany do stopnia konia.
RANKING OKULISTYCZNY
Pan sędzia Małek (Wisła-Lech) - minus cztery dioptrie za niedoróbki, niekonsekwencję i niegwizdane spalone. Pan sędzia Raczkowski (Górnik-Lechia) za przepuszczoną rękę Pazdana - tylko minus dwie dioptrie, bo może nie chciał go dobijać? Pan sędzia Pskit (Podbeskidzie-Legia) minus cztery dioptrie za brak kartki dla Zajaca (gdyby wynik był inny - opłata wzrosłaby proporcjonalnie) i nadmierną pobłażliwość dla Rogalskiego, pan sędzia Marciniak (Zagłębie-Ruch) - tylko minus jedna dioptria i czy ktoś wie, co się stało z panem sędzią? Pan sędzia Gil (ŁKS-Cracovia) - za brak karnego po ręce Klepczarka , rzut karny po ręce Mateusza Żytko i serię mniejszych grzechów - minus piętnaście dioptrii, urlop i przyrząd do spłaszczania ciasta na pierogi. Pan sędzia Garbowski (Widzew-GKS) - celujący, tym bardziej, że z zaskoczenia. Pan sędzia Musiał (Śląsk-Korona) - za brak czerwonej kartki dla Fojuta , żółtej dla Madeja i zatrzymanie czystej akcji Korony - minus osiem dioptri.
CYTAT KOLEJKI
Mury na Bulwarze straszą obdrapanymi napisami z cytatami z filmu "Rejs" Fot. Wojciech Kardas / Agencja Wyborcza.pl
Bartek Ignacik: ''...a Mateusz posępnym krokiem zszedł do szatni'' I kto powiedział, że futbol nie może być poetyczny?
Rafał Dębiński: ''Spalony był, więc sędziego możemy usprawiedliwić'' Prawidłowa decyzja. Myślę, że możemy ją wybaczyć.
Marcin Rosłoń: ''Rzut wolny... Łukasz Garguła - pierwszy wszystko!'' I rzeczywiście - spierwszył.
Krzysztof Marciniak: ''Wyszli na drugą połowę z nożami w oczach!'' Nic dziwnego, że pudłowali.
Mirosław Szymkowiak: ''Więcej biegania powinno być w Hodurze'' I znacznie więcej Hodura w biegu.
KS SZACUNEK
Radość i poczucie szczęścia są zaraźliwe Fot. sxc.hu
Siergiej Pareiko (Wisła Krakow) - Hesdey Suart (Cracovia), Marcin Kamiński (Lech Poznań), Tadas Kijanskas (Korona Kielce), Jakub Wawrzyniak (Legia Warszawa) - Łukasz Janoszka (Ruch Chorzów), Łukasz Hanzel (Zagłębie Lubin), Rafał Wolski (Legia Warszawa), Paweł Sobolewski (Korona Kielce) - Abdou Razack Traore (Lechia Gdańsk), Prejuce Nakoulma (Górnik Zabrze)
LZS BADZIEWKO
Łukasz Sapela (GKS Bełchatów) - Łukasz Mierzejewski (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Piotr Klepczarek (ŁKS), Jarosław Fojut (Śląsk Wrocław), Michał Pazdan (Górnik Zabrze) - Sebastian Mila (Śląsk Wrocław), Michał Kucharczyk (Legia Warszawa), Ivan Hodur (Zagłębie Lubin), Sebastian Szałachowski (Cracovia) - Vojo Ubiparip (Lech Poznań), Koen van der Biezen (Cracovia)
PS muzyczny
Po pięciu remisach drużyny i kibice mogą przejawiać niejaki disappointment, a świadomość, że dziś poniedziałek i trzeba iść do pracy na pewno nie pomaga. Na poprawienie humoru proponuję optymistyczny protest song w odcieniu farmerskim, a jeśli nie zadziała - zawsze można przejść do łaskotania.
Andrzej Kałwa
Poligon to rubryka Z czuba.pl w której Andrzej Kałwa pisze o polskiej ligowej rzeczywistości, która jaka jest - każdy widzi, a niektórzy nawet sądzą, że ją rozumieją.
