GHANA
Szyki wojowników:
Bramkarze: Adam Kwarasey (Stromsgodset/Norwegia), Daniel Adjei (Liberty), Ernest Sowah (Berekum Chelsea).
Obrońcy: Samuel Inkoom (Dnipro/Ukraina), John Paintsil (Leicester City/Anglia), Daniel Opare (Standard de Liege/Belgia), Masawudu Alhassan (Genoa/Włochy), Lee Addy (Dalian Aerbin/Chiny), John Boye (Rennes/Francja), John Mensah (Lyon/Francja), Jonathan Mensah (Évian TG/ Francja), Isaac Vorsah (Hoffenheim/Niemcy).
Pomocnicy: Charles Takyi (St. Pauli/Niemcy), Emmanuel Agyemang-Badu (Udinese/Włochy), Derek Boateng (Dnipro/Ukraina), Anthony Annan (Vitesse/Holandia), Mohammed Abu (Stromsgodset/Norwegia), Kwadwo Asamoah (Udinese/Włochy), Sulley Muntari (Inter Mediolan/Włochy), André Ayew (Marsylia/Francja).
Napastnicy: Prince Tagoe (Bursaspor/Turcja), Asamoah Gyan (Al-Ain/ZEA), Jordan Ayew (Marsylia/Francja).
Kadra:
- Ghana to obok Wybrzeża Kości Słoniowej jeden z głównych faworytów - mówi do mnie w tramwaju niepytana starsza kobieta w nienaturalnie dużych przyciemnianych okularach. Potem kontynuuje spożycie nasion słonecznika. - Jestem pani Eulalia.
- Pani Eulalio, tak się może Pani wydawać i ma pani do tego prawo. Ale tak naprawdę Słonie rządzą, hehe - zripostowałem nie tracąc refleksu.
- Młody człowieku! Może jeszcze zbyt krótko chodzisz po tej ziemi, więc zdaj się na intuicje starszej osoby, która PNA śledzi od 1957 roku. Pamiętaj jak dziś, gdy Ghanijczycy zdobywali tytuł w 1963 i 1965 roku, a nie mieli nawet połowy tak zdolnych grajków co teraz.
- Jak Pani tak może mówić przy ludziach!? Przecież wtedy byli Mfum, Osei Kofi i Ben Acheampong! Była paczka jak ta lala!
- Spuść z tonu i spójrz sobie na obecną kadrę Ghany, chłopcze. W bramce może słabo, OK. Ale obrona? Inkoom , Vorsah , Painstil , dwa Mensahy . To jest siła jak u budowniczych Gdyni. Pomoc kreatywna jak peerelowska stołówka...
- To chyba nie za bardzo, hehe...
- A zrobiłeś kiedyś kotleta mielonego z ceraty i dykty? To nie wiesz, co to jest kreatywność. No więc ta pomoc. Boateng , mimo że ostatnio trochę odpuścił, Annan - megatalent, Kwadwo Asamoah w Udinese osiągnął poziom międzynarodowy, a o Muntarim nawet nie wspominam, bo ten to dopiero jest wyczesany.
- Ale przyzna pani, że atak to jednak nie ten co w WKS?
- Pewnie nie, ale niech młody człowiek zobaczy. Asamoah Gyan może i gra w dziadowskim klubie, ale piłkę kopać potrafi. No chyba, że z karnego, haha. A młody Jordan Ayew - czysty talenciak . Powinno się go gdzieś wypożyczyć z Marsylii, żeby się bardziej ograł.
- No tak, ale tutaj trzeba lidera, kogoś, kto szarpnie, pociągnie...
Prawdziwy czarodziej:
- A, Andre Ayew !? Ten szyk, ta elegancja. Ta technika! Uwielbiam go oglądać w Lidze Mistrzów. Gdybym tylko była młodsza... Mniam!
Nikomu niepotrzebna ciekawostka :
- To może, żeby pani tak ciśnienie nie skakało, to opowiem ciekawostkę. Niech sobie pani wyobrazi, że Ghana jest jednym z najgorętszych krajów na świecie. Średnie temperatury powietrza wahają się tam od 33 stopni Celsjusza (podczas dnia) do 24 stopni Celsjusza (w nocy)! Piekło!
GWINEA
Szyki wojowników:
Bramkarze: Aboubacar Camara (Alcoyano/Hiszpania), Abdoul Aziz Ke?ta (AS Kaloum), Naby Yattara (Arles-Avignon/Francja).
Obrońcy: Thierno Bah (Lausanne/Szwajcaria) Dianbobo Balde (Arles-Avignon/Francja), Ibrahima Sory Bangoura (AC Djoliba/Mali), Lanfia Camara (WS Woluwe/Belgia), Morlaye Cissé (Gafsa/Tunezja), Ibrahima Diallo (Waasland-Beveren/Belgia), Oumar Kalabane (Maccabi Petah-Tikva/Izrael), Kamil Zayatte (?stanbul BB/Turcja).
Pomocnicy: Mamadou Bah (VfB Stuttgart/Niemcy), Habib Jean Balde (Universitatea Cluj/Rumunia), Ousmane Barry (Etoile Sportive du Sahel/Tunezja), Sadio Diallo (Bastia/Francja), Pascal Feindouno (bez przynależności klubowej), Naby Soumah (CS Sfaxien/Tunezja), , Ibrahima Traoré (VfB Stuttgart/Niemcy).
Napastnicy: Ismael Bangoura (Al-Nasr/ZEA), Lass Bangoura (Rayo Vallecano/Hiszpania), Abdoul Camara (Sochaux/Francja), Ibrahima Conte (Gent/Belgia), Ibrahima Yattara (Al-Shabab/Arabia Saudyjska).
Kadra:
- Ciekawa rzecz, nie powiem. Chyba nie chciałabym tam mieszkać, bo by mi się beret do niczego nie przydał. Człowiek tyle lat żyje, ale wszystkich rzeczy jednak nie wie. Tak samo nigdy nie widziałam, żeby jedna drużyna grała w dwóch grupach. To już jakiś totalny odjazd jak dla mnie!
- Hmmm... Ale wie pani, że czym innym jest Gwinea Równikowa z grupy A, a czym innym Gwinea z grupy D?
- Oczywi... Nie, nie wiem. A jest?
- Naturalnie. Gwinea Równikowa to piłkarscy naturszczycy zbrojeni obcokrajowcami. A Gwinea to całkiem uznana marka.
- Co ty nie powiesz, fiu fiu.
- Pascala Feindouno na pewno pani zna z czasów, gdy występował w lidze francuskiej. Wszyscy kibice znają również Bobo Balde z okresu jego popisów w Celticu. Obecnie markę nad Sekwaną wyrabia sobie Abdoul Camara z Sochaux. W Gent nieźle radzi Ibrahima Conte , o miejsce w Stuttgarcie walczy Mamadou Bah , a w Rayo Vallecano występuje Lass Bangoura ...
Prawdziwy czarodziej:
... Największą nadzieję Gwinejczycy pokładają jednak w starym wyjadaczu - Ismaelu Bangourze . Ten 26-letni gracz przez lata był gwiazdą Dynamo Kijów, potem świetnie radził sobie w Stade Rennes, a ostatnio występował w Emiratach Arabskich w Al-Nasr. Od pół roku jest bezrobotny i na pewno zrobi wszystko, żeby pokazać się potencjalnym pracodawcom.
Nikomu niepotrzebna ciekawostka :
- Bardzo interesujące, młody człowieku, bardzo. Ale teraz to ja pana zaskoczę. Mój trzeci mąż - świeć Panie nad jego duszą! - pracował jako inżynier w Gwinei i opowiadał mi, że Gwinea ma najbardziej mokrą stolicę na ziemi. Spada tam około 3,7 metrów sześciennych deszczu na rok! Czujesz wilgoć młody człowieku?
MALI
Szyki wojowników:
Bramkarze: Soumbeila Diakite (Stade Malien), Oumar Sissoko (Metz/Francja), Almamy Sogoba (Real Bamako).
Obrońcy: Ousmane Berthe (Jomo Cosmos/RPA), Idrissa Coulibaly (Esperance/Tunezja), Ousmane Coulibaly (Brest/Francja), Drissa Diakite (Nice/Francja), Cedric Kante (Panathinaikos/Grecja), Abdoulaye Maiga (USM Alger/Algieria), Mahamadou N'Diaye (Vitória de Guimaraes/Portugalia), Adama Tamboura (Metz/Francja).
Pomocnicy: Samba Diakite (Nancy/Francja), Seydou Keita (Barcelona/Hiszpania), Souleymane Keita (Sivasspor, Turcja), Sidy Kone (Lyon/Francja), Samba Sow (Lens), Abdou Traoré (Bordeaux/Francja), Bakaye Traore (Nancy/Francja), Mahamane Traore (Metz/Francja).
Napastnicy: Garra Dembele (Freiburg/Niemcy), Cheick Diabate (Bordeaux/Francja), Modibo Maiga (Sochaux/Francja), Mustapha Yatabare (Guingamp/Francja).
Kadra:
- Niesamowite. W ogóle bym nie umawiał się z nikim na grille. Ale wracając do tematu - w kwestii Mali zgodzimy się chyba, że to już nie to samo, co za Kasperczaka?
- Może to samo nie, ale moim zdaniem Mali może namieszać, tym bardziej, że ta grupa D, to nie jakaś Akademia Noblowska. Spokojnie mogą sobie w niej poradzić.
- Nie ma Kanoute...
- Ale są inni! Francuska linia defensywna - Coulibaly z Brest, Diakite z Nicei, Tamboura z Metz.
- ...?
- Wiem, może nie urywa. Ale już pomoc? Same asy. Seydou Keity nie muszę przedstawiać. Abdou Traore miał świetny sezon w Nicei i teraz szuka miejsca w Bordeaux. Samba Diakite to pewny punkt Nancy. A Mahamane Traore to gwiazda Metz.
- Tak, tylko, że Metz gra w drugiej lidze. Poza tym w ataku Mali panuje nieziemska cienizna. Dembele we Freiburgu - bardzo średnio, Diabate w Bordeaux - może być, najciekawszy jest chyba Maiga z Sochaux.
Prawdziwy czarodziej:
- A nie pamięta pan jak było na poprzednim Pucharze? Przyjdzie Keita , zablokuje wszystkie strzały i sam strzeli dwa gole. Przy okazji może uda mu się zaszczepić w reprezentacji ten sam styl rozgrywania akcji co w Barcelonie?
Nikomu niepotrzebna ciekawostka :
- Moim zdaniem Keita i tak wysiada przy maskach Dogonów. Ludność malijskiego regionu Bandagiara używa ich do rytualnego tańca, podczas którego otwierają drzwi do świata dusz.
BOTSWANA
Szyki wojowników:
Bramkarze: Kabelo Dambe (Township Rollers), Noah Maposa (Gaborone United), Modiri Marumo (Bay United/RPA).
Obrońcy: Monametsi Kelebale (Nico United), Ndiyapo Letsholathebe (Police XI), Tshepo Motlhabankwe Mochudi (Centre Chiefs), Musa Ohilwe (Gaborone United), Mosimanegape Ramohibidu (BMC), Mompathi Thuma (BDF XI).
Pomocnicy: Mogogi Gabonamong (SuperSport United/RPA), Boitumelo Mafoko (Santos Kapsztad, RPA), Joel Mogorosi Mochudi (Centre Chiefs), Pontsho Moloi (Centre Chiefs), Phenyo Mongala (Bloemfontein Celtic/RPA), Patrick Motsepe (BDF XI), Ofentse Nato (Gaborone United), Mogakolodi Ngele (Township Rollers), Othusitse Pilane (Centre Chiefs), Lemponye Tshireletso (BDF XI).
Napastnicy: Moemedi Moatlhaping (Bay United/RPA), Jerome Ramatlhakwane (bez przynależności klubowej), Diphetogo Selolwane (SuperSport United/RPA), Onalethata Tshekiso (Township Rollers).
Kadra:
- Mieć taką maskę to by było coś. W ZUS-ie nikt by mi nie podskoczył! Ale przyznam się też do czegoś innego: o kadrze Botswany nie mam zielonego pojęcia! Co to w ogóle za drużyna? Botswana? Nie nazwałabym tak nawet pudla.
- No widzi pani, a kadra jest i nawet potrafi czasem zrobić niespodziankę. Ot, w ostatnim czasie remisowała z Nigerią i Maroko, toczyła wyrównane boje ze Szwecją. Solidna paczka. Dodatkowo mają tam coraz mocniejsza ligę i tamtejsze kluby. W efekcie ich kadra składa się z "krajowców" wzmocnionych czterema zawodnikami z ligi RPA.
- Jaki kraj, taki eksport, hehe.
- Może i tak. W każdym razie Botswana strzela mało goli, ale również mało ich traci. Ostoją obrony jest wiekowy już Tshepo Motlhabankwe . Ofensywnie zespół stara się również rozruszać Moemedi Moatlhaping . Natomiast jedynym zawodnikiem w kadrze, przynajmniej wedle moich wiadomości, który ma za sobą europejską przygodę pozostaje Joel Mogorosi . W przeszłości zaliczył on występy w cypryjskich AE Pafos i APOP Kinyras...
Prawdziwy czarodziej:
... Natomiast najlepszym strzelcem zespołu jest Jerome Ramatlhakwane . Choć to zaledwie ławkowicz z Santos FC z RPA, to strzela najważniejsze dla reprezentacji bramki.
Nikomu niepotrzebna ciekawostka :
- No, nie przekonała mnie piłkarsko ta pana Botswana. Natomiast słyszałam, że jest ona jednym z największych na świecie skupisk żyraf.
9- dniowa żyrafa na tle swojej mamy REUTERS/CHRISTIAN HARTMANN 9- dniowa żyrafa na tle swojej mamy REUTERS/CHRISTIAN HARTMANN
Może pan sobie wyobrazić, że długa szyja żyraf zbudowana jest z siedmiu kręgów szyjnych, a każdy ma długość 40 centymetrów. Ponadto żyrafy mają doskonały wzrok - człowieka wypatrują z odległości dwóch kilometrów, stojąc w ukryciu drzew. Jeśli natomiast wypatrzą lwa, nie spuszczają go już z oczu tak długo aż się oddali...
Pani Eulalia o przyszłości grupy D :
... Ale dość już o tych żyrafach. Botswana nie ma szans, żeby wyjść z grupy. Ghana nie ma szans, żeby z niej nie wyjść. Bitwa o drugie miejsce odbędzie się między Mali i Gwineą. Ja osobiście obstawiam całą swoją rentę, że zwycięsko wyjdzie z niej Mali.
Terminarz Pani Eulalii :
24 stycznia:
Ghana - Botswana (g. 17)
Mali - Gwinea (g. 20)
28 stycznia
Botswana - Gwinea (g. 17)
Ghana - Mali (g. 20)
1 lutego
Botswana - Mali (g. 19)
Ghana - Gwinea (g. 19)
- O, to mój przystanek. Miło się z panem gawędziło młody człowieku. To krzepiące, że młodzież wciąż interesuje się Pucharem Afryki. Bywaj zdrów i trzymaj kciuki za Ghanę.
- To ja dziękuję pani za ciekawą konwersację. Powinno być więcej takich osób jak pani.
A na PNA i tak wygra WKS.
Zobacz także:
Grupa A, czyli Gwinea Równikowa jak Eric Moussambani
Grupa B, czyli kogo podepczą Słonie
Grupa C, czyli Gabon - Polska, ostateczne starcie
Przemysław Nosal
