Kubica o dacie powrotu: Ustanowię cel tylko wtedy, jeśli będzie realistyczny

Ciężko określić, ile potrwa cały proces, bo to wiele zależy od natury. Dobra wiadomość jest taka, że moja rehabilitacja przebiega we właściwym tempie - napisał w odpowiedzi na pytania kibiców Robert Kubica na oficjalnej stronie zespołu Lotus Reanult.

Dyskutuj z ludźmi, nie z nickami. Nie bądź anonimowy na Facebook.com/Sportpl ?

Kibice nadesłali 1300 pytań do Kubicy. Większość, podobnie jak w opublikowanej dwa dni temu części pierwszej , napłynęła z Polski sądząc po loginach kibiców, którzy je nadesłali. Kubica tym razem był pytany głównie o plany na przyszłość, rehabilitację, a także o to, czy ogląda wyścigi Formuły 1.

Kubica nie chciał jednoznacznie określić daty swojego powrotu, ani tego jak długo potrwa rehabilitacja. - Ciężko określić, ile potrwa cały proces, bo to wiele zależy od natury. Dobra wiadomość jest taka, że moja rehabilitacja przebiega w odpowiednim tempie i prędzej lub później będę w wystarczająco dobrej formie, by określić datę swojego powrotu - napisał w odpowiedzi na jedno z pytań.

Zapytany o to, czy wróci na Grand Prix Brazylii, napisał: - Ustanowię sobie cel tylko wtedy, jeśli będzie realistyczny. Zobaczymy jak będzie przebiegała moja rehabilitacja w najbliższych miesiącach i wtedy podejmiemy decyzję. Co ważne, wiem, że mój zespół trzyma dla mnie miejsce, gdy tylko będę go potrzebował.

Dziesięć najlepszych kierowców F1, którzy nie zostali mistrzami

 

Kibice pytali Kubicę także o to, czy jego zdaniem ktoś jest w stanie odebrać mistrzowski tytuł Sebastianowi Vettelowi. Niemiec ma 161 punktów, aż o 60 więcej niż drugi w klasyfikacji Jenson Button i wielu ekspertów wątpi, by ktoś byłby w stanie odebrać mu tytuł. - Wygląda na to, że walka toczy się teraz już tylko o drugie miejsce, ale nigdy nie wiadomo. W ostatnich kilku sezonach mistrzostwo rozstrzygało się w końcówce sezonu - uważa Kubica.

Polak widział wszystkie wyścigi w tym sezonie. - Były niesamowicie interesujące i myślę, że nowe przepisy zdecydowanie uatrakcyjniły - napisał w odpowiedzi na pytanie kibica.

Jeden z fanów zapytał Kubicę o to, na jakim torze, którego nie ma w obecnym kalendarzu F1, chciałby się móc ścigać. Polak wymienił dwa obiekty: tor w Jerez, który zna bardzo dobrze, bo tam odbywają się testy Formuły 1 oraz uliczny tor w Macau.

Więcej o:
Copyright © Agora SA