Podczas trzeciego dnia testów Polak uzyskał najszybszy czas ze wszystkich kierowców biorących udział w treningach w Walencji. I choć pierwsze treningi mają głównie na celu sprawdzenie, czy wszystko działa jak należy, Kubica był na ustach ekspertów. Okazało się, że samochód został wyposażony w unikalny system wydechowy, który zwiększa docisk auta, pozwalając na szybsze pokonywanie łuków i zakrętów. Optymizm w zespole był olbrzymi.
Hołowczyc: znając ambicję Roberta, wróci szybciej niż przewidują lekarze
Kubica mówił: - Siedzenie w domu mnie już dręczyło. Fajnie, że zespół wygląda lepiej niż 12 miesięcy temu. Między listopadem, grudniem, styczniem 2010 i 2011 jest różnica jak między niebem a ziemią. Wtedy w tunelu aerodynamicznym nie było bolidu, tylko kurz.
Faktycznie, rok wcześniej nie było wiadomo, jaka jest przyszłość zespołu, z którym Polak dopiero co podpisał kontrakt. Nowy był właściciel - Renault powoli zmieniało swoje podejście do Formuły 1, ograniczając się do dostarczania silników i systemów takich jak KERS i sprzedając swoje udziały.
W tym sezonie było inaczej. Finansowa stabilność spowodowała, że prace nad nowym samochodem zaczęły się, jeszcze zanim poprzedni model wystartował w pierwszym GP 2010 r.
Właściciel zespołu, luksemburski inwestor nowych technologii Gerard Lopez powiedział projektantom: - Macie być odważni, nie bać się ryzyka. Powstał rzeczywiście odważny bolid.
Zientarski: Kubica to twardziel, Renault poczeka
Jednak aby szybko jeździł, potrzebny jest odważny kierowca. W zeszłym sezonie Polak zdobył gros punktów dla Renault. Ósmy w klasyfikacji Kubica zdobył 136 pkt, 13. Pietrow - zaledwie 27. Różnica między nim a drugim kierowcą Witalijem Pietrowem była więc największa wśród wszystkich zespołów F1.
Doszło do tego, że przyszłość Rosjanina w zespole zależała od tego, jak da sobie radę w ostatnich wyścigach, oraz od zaangażowania jego sponsorów.
W zeszłym sezonie Lopez mówił, że chce, aby jego zespół zbudowany został wokół Kubicy, najważniejszego atutu zespołu. Teraz będzie musiał - przynajmniej przez pierwsze miesiące - poradzić sobie bez niego.
Kuchar: powrót Roberta do czynnego ścigania ma drugorzędne znaczenie
Wszystkie najnowsze informacje o Kubicy - znajdziesz na Sport.pl >