Niejasne okoliczności wypadku Kubicy

Źródła podają sprzeczne informacje co do okoliczności wypadku Roberta Kubicy w rajdzie Ronde di Andora - według AFP i kilku włoskich portali Kubica rozbił się jeszcze przed startem wyścigu, w momencie gdy dopiero zmierzał na trasę rajdu. Według organizatorów rajdu i agencji ANSA i PAP kraksa nastąpiła na 6 km wyścigu.

Poważny wypadek sprawdź najnowsze informacje ?

Samochód Roberta Kubicy uderzył w mur okalający jeden z kościołów stojących niedaleko trasy rajdu Ronde di Andora. Pojazd został bardzo poważnie uszkodzony. Aby wydobyć Kubicę z rozbitego auta, trzeba było rozciąć karoserię. Pilot pojazdu Jakub Gerber nie odniósł obrażeń. Kubica został przewieziony śmigłowcem do szpitala. Włoskie media podejrzewają liczne złamania nogi i ręki.

Jedyną pewną rzeczą jest informacja, że do wypadku doszło około godziny 8:30. Agencja AFP podała, że wypadek Kubicy miał miejsce przed rajdem. Oznaczałoby to, że kraksa została spowodowana w drodze na start, na niezabezpieczonej drodze. Francuska agencja potwierdza również, że Kubica mógł doznać wielu złamań nogi i ręki. Włoska Ansa, a w ślad za nią Polska Agencja Prasowa utrzymują jednak wersję, że do wypadku doszło na pierwszym odcinku specjalnym rajdu. Po wypadku Polaka drugi OS został odwołany, a dwa kończące rajd skrócone o 4 km. Kierowcy mieli początkowo cztery razy przejechać odcinek Val Merula o długości 13,35 km.

Organizatorzy rajd planują wkrótce konferencję prasową na temat wypadku Kubicy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.