F1. Kubica: samochód nadal prowadził się źle, ale jestem zadowolony

- To było bardzo udane zakończenie sezonu. Najważniejszym momentem było wyprzedzenie Kobayashiego, potem skupiałem się na wyciśnięciu maximum z bolidu - relacjonował po GP Abu Zabi Robert Kubica. - Robert wspaniale wyprzedzał. Teraz naszym celem jest wygrywanie wyścigów i zdobycie mistrzostwa - nie krył zadowolenia szef teamu Reanult Eric Boullier.

Zobacz jak Witalij Pietrow radził sobie z Alonso

Robert Kubica, mimo iż startował do wyścigu z dopiero 11. miejsca, na mecie zameldował się piąty. Polak po wyścigu nie krył zadowolenia.

- To było bardzo udane zakończenie sezonu. Miałem problem na starcie ze sprzęgłem, przez co spadłem po drugim zakręcie na 14. miejsce. Po tym jak na tor wjechał samochód bezpieczeństwa wyprzedziłem Sutila, co było ważne. Przede mną jechał Kamui (Kobayashi - red.), za którym utknąłem. On często opóźniał hamowanie, co utrudniało atak. W końcu udało mi się znaleźć przed nim na zakręcie 9., a na 11. utrzymałem wewnętrzną linię, co pozwoliło mi go wyprzedzić. To był kluczowy moment. Później koncentrowałem się na wyciśnięciu maximum z bolidu i kręceniu szybkich kółek. Samochód nadal źle się prowadził, ale cisnąłem mocno, bo nie miałem nic do stracenia. Jestem bardzo zadowolony z piątego miejsca, szczególnie, że startowałem z jedenastego -relacjonował Kubica.

Radość Vettela, smutek Alonso (galeria)

 

Witalija Pietrowa śmiało można uznać za jednego z głównych bohaterów niedzielnego wyścigu. Rosjanin aż do mety nie dał się wyprzedzić Alonso, przez co Hiszpan nie zdobył swojego trzeciego tytułu mistrza świata.

- To był ciężki wyścig, na torze, gdzie naprawdę ciężko jest wyprzedzać. Byliśmy szybcy w ten weekend. Jestem bardzo dumny z teamu i z pracy, którą tu wykonaliśmy. Miałem dobry start i mogłem awansować o kilka pozycji jeszcze przed pierwszym zakrętem, ale chciałem uniknąć problemów, jakie widzieliście w Brazylii. Zmiana opon w trakcie neutralizacji była bardzo dobrą decyzją, ponieważ twarda mieszanka wytrzymała do mety, mogłem skupić się na szybkiej jeździe. Długo walczyłem z Alonso. Nasz samochód był szybki na prostych, dlatego kontrolowałem sytuację. Robiłem swoje. Jeśli on chciałby mnie zaatakować, wolałbym uniknąć wypadku, jednak do niczego takiego nie doszło. Przyjechałem tu żeby ścigać się z każdym kierowcą i myślę, że pokazałem, iż potrafię to robić - opowiadał dziennikarzom Rosjanin.

Pasjonujący finisz sezonu! Błędy Ferrari! Vettel najmłodszym mistrzem świata!

Wspaniały wyścig dla Renault bardzo uradował szefa teamu Erica Boulliera, który w wypowiedziach rozpływał się nad formą obu kierowców.

- Jesteśmy zadowoleni z tego jak w ostatnim wyścigu pojechali obaj kierowcy. Robert wspaniale wyprzedzał, dzięki temu sprawdziła się nasza strategia. Jechał szybko, utrzymując dobre tempo, mając przy tym naprawdę dobre osiągi. Witalij też pojechał dobrze, wspaniale wykorzystując strategię. Oba bolidy w czołowej szóstce to wspaniałe zakończenie sezonu. Ciężko pracowaliśmy przez cały rok nad rozwojem samochodu, co przekłada się na dobre tempo. Naszym głównym celem nadal jest wygrywanie wyścigów i zdobycie mistrzostwa. W ostatnich kilku wyścigach mieliśmy dobre auta. Jestem optymistą i myślę, że ten zespół i ci ludzie mogą zrobić kolejny krok naprzód w przyszłym sezonie. Gratuluje Sebastianowi Vettelowi i Red Bull Racing - dodał Boullier.

Specjalne materiały Sport.pl - zdjęcia, wideo, rankingi POLECAMY!

 

GP Abu Zabi. Sebastian Vettel mistrzem świata!  ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA