Kubica: Brazylia to dziwny tor, ciężko przewidzieć

- Na torze Interlagos jest długa prosta po ostatnim zakręcie, gdzie dużo możemy zyskać używając kanału F. Może być pogodowa loteria. Naprawdę ciężko jest coś przewidzieć - mówi Robert Kubica przez zbliżającym się GP Brazylii.

Robert Kubica w wywiadzie dla oficjalnej strony Renault F1 dzieli się z kibicami spostrzeżeniami po wyścigu w Korei oraz analizuje kolejne zawody - GP Brazylii na torze w Interlagos.

Polak przyznaje, że piąte miejsce na trudnym torze w Yeongam było efektem starań całego zespołu, choć można oczekiwać od francuskiej stajni jeszcze większej konkurencyjności. Jest jednak zadowolony ze zdobytych punktów, mimo początkowych problemów w wyścigu.

Kubica w swoim stylu analizuje również tor Interlagos, na którym przyjdzie mu się ścigać już w przyszły weekend.

- Brazylia to dziwny tor i naprawdę ciężko jest przewidzieć jak wypadniemy. Jest tam długa prosta po ostatnim zakręcie, gdzie możemy dużo zyskać używając kanału F. To jest także miejsce, gdzie najważniejsza będzie siła silnika. Myślę, że możemy mieć pogodową loterię, ponieważ warunki pogodowe w Brazylii o tej porze roku są zaburzone. Może być mokro, tak jak rok temu. Jeśli będzie padać, tor będzie miał słabą przyczepność i trzeba będzie mieć szczęście, aby dobrze ustawić bolid - powiedział Kubica.

- Na Interlagos jest bardzo ciężko ustawić samochód przez długie proste i podjazdy. Musisz wybierać między prędkością a dużą siłą docisku uzyskiwaną na zakrętach. Osiągnięcie równowagi jest trudne. Na torze znajdziesz wszystko: i duże i małe szybkości, co jest charakterystyczne dla starszych obiektów. Istnieje sporo miejsc gdzie można osiągnąć najlepszy czas okrążenia. Ale tak jak powiedziałem wcześniej, ciężko jest wszystko zbalansować - dodał Polak.

Alonso mistrzem już Brazylii? Jak Red Bulle chcą go powstrzymać?

 

Zapytany o atmosferę i wspomnienia z toru Interlagos nasz jedynak w F1 odparł:

- Fani są bardzo blisko, dlatego czujesz się tam wyjątkowo. 95% z nich to Brazyliczycy, ale to wciąż miła atmosfera. W poprzednim roku osiągnąłem tu bardzo dobry rezultat, co było dużą niespodzianką (Kubica był drugi - red.). Ciężko będzie to powtórzyć w tym roku, ale tak jak już mówiłem - dużą rolę odegra pogoda. Na Interlagos może zdarzyć się wszystko.

GP Brazylii to przedostatni wyścig w tegorocznym kalendarzu Formuły 1. Na relację na żywo z treningów, kwalifikacji oraz wyścigu zapraszamy do Sport.pl od piątku.

Massa w Ferrari nie będzie numerem 2 - mówi Stefano Domenicali >

Więcej o:
Copyright © Agora SA