Raj One: Kubica uwiarygodnił Raikkonena
W zeszłym miesiącu szef teamu Renault, Eric Boullier poinformował, że do jego zespołu może dołączyć były mistrz świata, Fin Kimi Raikkonen. Teraz okazuje się, że była to plotka. - Jestem rozczarowany sposobem w jaki Renault użyło mojego nazwiska do własnych celów marketingowych. Nigdy nie rozważałem przyjścia do Renault - powiedział Fin.
Taka deklaracja zdziwiła Robert Kubicę, który w tym sezonie jeździ w zespole z Witalijem Pietrowem, ale w przeciwieństwie do Rosjanina ma też podpisany kontrakt na kolejny sezon.
- Jestem zaskoczony, bo osobiście myślałem, że była na to szansa. Najwyraźniej wcale jej nie było. To, co on mówi, jest zupełnie odmienne od obrazu który miałem - skomentował słowa Raikkonena Polak. - Jestem trochę rozczarowany. Byłbym bardzo zadowolony, gdyby była szansa na jeżdżenie z nim w jednym teamie, bo to świetny kierowca. Naprawdę dobrze byłoby mieć za partnera mistrza świata, i Renault też by na tym skorzystało - stwierdził Kubica, który zdobył w tym sezonie 114 punktów ze 133 wywalczonych przez francuski zespół. Wciąż nie wiadomo, kto będzie jego partnerem w kolejnym sezonie F1.
Zapraszamy na relacje na żywo na Sport.pl z GP Japonii:
- z drugiego treningu w piątek od siódmej rano
- z kwalifikacji w sobotę od siódmej rano
- z wyścigu w niedzielę od ósmej rano (relacja Z Czuba i Na Żywo)
Najbliższe GP odbędzie się na ulubionym torze Roberta Kubicy ?