Dla Kubicy ten sezon jest lepszy niż wielu się spodziewało. Po ośmiu wyścigach jest siódmy w klasyfikacji generalnej kierowców, dwa razy stawał na podium (w Australii i Monako) i pokazał, że jest w stanie "podgryzać" faworytów. - Chcemy pokonać wszystkich, nie tylko Mercedesa - mówi Kubica.
Polak zdaje sobie sprawę, że jego team ma jeszcze kilka rzeczy do poprawienia, ale ma nadzieję, że to właśnie wyścig w Walencji udowodni, że Renault robi krok w dobrą stronę. - Różnica między nami i najlepszymi zespołami wcale nie jest taka wielka. Na ten weekend przygotowaliśmy pakiet zmian, który ma nam jeszcze bardziej pomóc. Ale przecież każdy ma jakieś poprawki, ważne, kto zrobi największy krok naprzód - powiedział Kubica.
Obiekt w Walencji bardzo odpowiada Kubicy, który dobrze czuje się na torach ulicznych. - Wiem, że wielu kierowców tego nie lubi, ale mnie jazda tu sprawia przyjemność - powiedział Kubica. - Ten tor jest bardzo podobny do Montrealu, w połowie uliczny, w połowie nowoczesny, ważne są dohamowania - dodaje.
Tam niczego nie da się przewidzieć - Kubica o rajdach ?
