Renault ratuje swój zespół F1!? Pomogą Prodrive i konsorcjum Gerarda Lopeza

Podczas spotkania, które odbyło się w czwartek w Paryżu, komitet wykonawczy Renault wytyczył plan związany z przyszłością francuskiej marki w F1. Skomplikowany projekt musi jeszcze zatwierdzić zarząd koncernu, który zbierze się 13 grudnia.

Wykupieniu Renaulta przez Prodrive komplikuje sytuację Kubicy Znana dziennikarka "L'Equipe" Anne Giuntini napisała w czwartkowym wydaniu gazety, że Renault poważnie rozważa sprzedaż zespołu F1 brytyjskiej firmie Prodrive. Wieczorem komitet wykonawczy francuskiego koncernu skonstruował dużo bardziej skomplikowany plan przetrwania w królewskiej klasie wyścigowej.

- Renault nie sprzeda zespołu, ale zarządzanie przejmą Mangrove Capital Partners Gerarda Lopeza, który latem próbował kupić team od BMW, oraz Prodrive Davida Richardsa - informuje serwis "Motorsport-Total".

Firma Walijczyka zajmie się techniczną i sportową stroną przedsięwzięcia. Finanse ma zapewnić rosyjski operator telefoniczny - MegaFon. Mangrove pokryje koszty utrzymania zespołu i zainkasuje ewentualne wpływy od sponsorów.

Według serwisu internetowego spokojny o swoją przyszłość może być Robert Kubica. Właściciel zespołu się nie zmieni, więc Polak nie może zerwać kontraktu. Jego partnerem zostanie pewnie protegowany MegaFon - Witalij Pietrow, który w 2009 roku zajął drugie miejsce w GP2 Series.

Może się okazać, że decyzja przyniesie Kubicy same korzyści. Będzie mógł czerpać z doświadczenia francuskiej ekipy i zapału organizacyjnego Richardsa. Jeśli współpraca Prodrive i Renault "wypali" na technicznym poziomie, to odświeżony team może być groźną siłą w F1. I to od razu.

Prodrive to wielki sportowy konglomerat. Wcześniej firma przygotowywała legendarne rajdowe samochody koncernu Subaru, które odnosiły wielkie sukcesy na trasach mistrzostw świata. Tytuły w barwach tej ekipy zdobywali Colin McRae, Richard Burns i Petter Solberg. Japończycy z powodu kryzysu finansowego postanowili wycofać się z WRC pod koniec sezonu 2008.

Aktualnie Prodrive buduje wyścigowe bolidy Aston Martin (Richards jest członkiem konsorcjum, które przejęło tę luksusową markę) i przygotowuje podobno projekt Mini WRC. Mały brytyjski samochód ma startować w rajdowych mistrzostwach świata po obniżeniu kosztów udziału od 2011 roku.

Artykuł w "L'Equipe" napisała żona - byłego dyrektora Renault F1 ?

Najświeższe informacje o F1 - szukaj na F1.pl ?