Massa wygra w Stambule?

Odradzające się Ferrari może zagrozić świetnemu Brawnowi w Grand Prix Turcji. Robert Kubica w bmw z podwójnym dyfuzorem, ale bez KERS, liczy na odbicie się od dna.

Kubica wolny w każdych warunkach

Na czwartkowej konferencji Polak był umiarkowanym optymistą. - jeśli nowy dyfuzor [urządzenie znacznie poprawiające przyczepność i szybkość bolidu] spełni oczekiwania, powinien nam pomóc w awansie do najlepszej dziesiątki w kwalifikacjach. Ale najpierw musimy sprawdzić, o ile wzrośnie nasza forma w porównaniu z poprzednimi wyścigami. Wynik z Monako nie będzie trudny do poprawienia - stwierdził Kubica. Dwa tygodnie temu w księstwie był 18. w kwalifikacjach. Wyścigu nie ukończył z powodu awarii hamulców.

W gronie kierowców typowanych do pogrożenia w Turcji liderom klasyfikacji generalnej z Brawna (Jenson Button i Rubens Barrichello) jest Felipe Massa z Ferrari. Brazylijczyk po fatalnym początku sezonu na walkę o tytuł nie ma szans - po sześciu wyścigach ma osiem punktów, a prowadzący w klasyfikacji z Button aż 51 - ale w ostatnich wyścigach czerwone bolidy spisują się na tyle dobrze, że ich kierowcy znów są doceniani.

Ferrari, podobnie jak BMW Sauber, popełniło poważne błędy konstrukcyjne w budowie samochodu, ale szybciej niż zespół Kubicy wzięło się do pracy i już w Monako zajęło miejsca 3-4. Poza coraz szybszymi bolidami na korzyść Massy i Kimiego Raikkonena przemawia także fakt, że w czterech dotychczasowych wyścigach na Istanbul Park zwyciężali tylko oni - Fin w inauguracyjnym GP w 2005 roku jechał jeszcze mclarenem, potem trzykrotnie deklasował rywali Brazylijczyk, który wygrywał na tym torze i kwalifikacje, i wyścigi.

Sęk w tym, że robił to w czołowym samochodzie, którego konstrukcja sprzyjała szybkiemu i nowoczesnemu obiektowi w Turcji. Teraz, po rewolucyjnych zmianach przepisów, które pociągnęły za sobą konieczność przebudowy bolidów, dominuje Button w brawnie. Po piętach depczą mu Barrichello, red bulle (Sebastian Vettel, Mark Webber), a także toyoty (Timo Glock, Jarno Trulli).

W piątek na Istanbul Park dwie sesje treningowe (Polsat Sport, 9 i 13). W sobotę kwalifikacje, a w niedzielę wyścig.

Kubica wreszcie z podwójnym dyfuzorem! Będą punkty w GP Turcji?