Kubica: Formuła 1 poradzi sobie bez Ferrari

- Formuła 1 będzie trwała nadal - mówi w wywiadzie kierowca BMW-Sauber Robert Kubica. - Niezależnie czy Ferrari oraz inni producenci samochodów się z niej wycofają, czy nie.

Polski kierowca nie twierdzi, że koncerny motoryzacyjne są niezbędne w rywalizacji F1. Niedawno Ferrari oraz inne firmy zagroziły, że wycofają się z rywalizacji, jeśli wprowadzone zostaną nowe przepisy o ograniczeniach budżetowych.

- Jeszcze nie tak dawno temu wszystkie teamy nie były powiązane z wielkimi producentami samochodów - mówi Kubica. - Koncerny dostarczały silniki, ale zespoły były w rękach prywatnych. Jeśli nie będzie Ferrari oraz innych firm, to wszyscy zapomną o nich bardzo szybko - dodaje Polak.

Kubica przypomniał sytuację, gdy z rywalizacji wycofywał się siedmiokrotny mistrz świata - Niemiec Michael Schumacher. - Pamiętam, gdy Michael odchodził, to wszyscy mówili, że Formuła 1 nie będzie już taka sama - przypomniał kierowca. - Jednak gdy sezon się zaczął, to po jakimś czasie nikt już nie myślał, że nie ma Michaela. Wyścigi były bardzo ciekawe i Formuła 1 trwała dalej.

Zapytany o swoje słabe starty w tym sezonie, w którym nie zdobył jeszcze punktu, Kubica powiedział, że jego team musi być skoncentrowany, musi ciężko pracować i myśleć o przyszłych zadaniach. - Trzeba przeanalizować wszystko i wyciągnąć pozytywne oraz negatywne momenty. Te ostatnie trzeba naprawić, by udoskonalić nasze bolidy.

Polak nie ukrywa, że jego zespół wypada w tym roku poniżej oczekiwań. - Mieliśmy nadzieję, że będziemy walczyć o mistrzostwo, ale początek sezonu pokazał, że na chwilę obecną jest to bardzo trudne, wręcz niemożliwe.

Jednak nie chce on spisywać jeszcze tego sezonu na straty. - Nie uważam, że to dobre podejście, by już teraz myśleć o następnym sezonie - mówi Kubica. - Dopóki piłka jest w grze, trzeba wciąż próbować strzelić.

- Czegokolwiek nauczyłem się w tym sezonie, zaprocentuje to w przyszłości - optymistycznie stwierdza polski kierowca. - Jeśli wrócimy, będziemy mocniejsi, gdyż nauczyliśmy się sporo z tych negatywnych momentów.

Zapytany o prognozę na najbliższy wyścig w Monte Carlo, Kubica nie spodziewa się dobrego występu. - Tutaj w Monako, jest wiele czynników, które mogą ci pomóc lub nie. Przeważnie byłem bardzo mocny na miejskich torach, ale mówiąc szczerze - cudów nie ma.

Poznaj tor w Monaco - trudny jak diabli!

Sprawdź się na torze F1  ?

Copyright © Agora SA