- Inżynierom BMW wydawało się, że jak zastosują KERS, to wystarczy, by wygrywać - mówi Stewart.
Jego zdaniem szansą na wyjście z kryzysu jest Robert Kubica. - Nawet nie wiecie, ile kierowca może zrobić dla zespołu, jak bardzo jego uwagi mogą pomóc. Jestem pewien, że Polak pomoże swojemu zespołowi wyjść z kryzysu - powiedział były mistrz F1.
Stewart uważa, że jeśli BMW zastosuje w bolidzie Kubicy system KERS oraz podwójny dyfuzor, to jest szansa, że Polak stanie w tym sezonie na podium zawodów Formuły 1, może już podczas Grand Prix Turcji. Kubica ma także szanse na punkty już w Monte Carlo, bo jest to jeden z wyścigów, w których mniej liczy się aerodynamika, a wiele zależy od umiejętności kierowcy. - Pamiętam jak w ubiegłym roku w trudnym deszczowym wyścigu był drugi. Teraz będzie ciężko mu ten wynik powtórzyć, ale jestem przekonany, że znajdzie się w punktowanej ósemce - mówi Stewart.
Monaco - ostatnie miejsce gdzie słaby bolid Kubicy może zdobyć punkty? Kubica miał niewiele do powiedzenia: Szkoda, że nie mogłem jechać dalej >
