Zwyciężył Hiszpan Dani Sordo (DS3 WRC), drugie miejsce zajął Norweg Ostberg Mads (Ford Fiesta RS WRC), trzeci był Czech Martin Prokop (Ford Fiesta WRC), a czwarty Norweg Andreas Mikkelsen (VW Polo WRC). Kubica przegrał więc, tylko z kierowcami dysponującymi samochody klasy WRC.
Polak jadący samochodem klasy RRC (od WRC słabszy o prawie 30 KM, ma też mniej wydajne hamulce) zakończył sprint ze stratą 17,9 sekundy do Hiszpana Daniego Sordo.
Najsłabiej Kubicy poszedł pierwszy odcinek specjalny. Mimo to Polak był zadowolony z pierwszego przejazdu: - To bardzo ładny odcinek, choć dla nas bardzo trudny, bardzo śliski. Pojechaliśmy ostrożnie, uczymy się szutrowej nawierzchni - ocenił kierowca z Krakowa.
Z każdym kolejnym odcinkiem Kubica się jednak poprawiał - w drugim przejeździe Polak uzyskał szósty czas i bez problemów zakwalifikował się z siódmej pozycji do finału WRC Fafe Rally Sprint. Najszybszy na drugim OS-ie był Norweg Mads Oestberg, który jechał Fordem Fiestą WRC przejętym od Rosjanina Jewgienija Nowikowa, drugiego na pierwszym odcinku.
W finale najszybszy był Sordo, ale doskonale pojechał także debiutujący na szutrze Kubica "wykręcając" piąty czas tego OS-u, najlepszy wśród załóg jadących S2000. Dzięki temu Polak zajął w rajdzie Fafe Rally Sprint piąte miejsce.
Czołówka klasyfikacji generalnej:
Podczas tej krótkiej imprezy zawodnicy trzy razy pokonywali trasę tego samego odcinka specjalnego o długości 6,34 km.
Do udziału w imprezie organizatorzy zaprosili wszystkich czołowych kierowców świata, którzy przygotowują się do 4. rundy MŚ - Rajdu Portugalii. W tym roku na starcie zabrakło tylko dziewięciokrotnego mistrza świata Francuza Sebastiena Loeba (DS3 WRC), który Portugalii nie miał w planach, oraz chorego na grypę jego rodaka, lidera mistrzostw świata Sebastiena Ogiera (VW Polo WRC).
Trasa sobotniej imprezy zlokalizowana była na południu kraju na znanym z dawnego Rajdu Portugalii OS-ie Fafe-Lameirinha w rejonie miasta Faro. Na trasie rajdu pojawiły się dziesiątki tysięcy kibiców - najwięcej w rejonie Salto da Pedra Sentada, gdzie w 2000 roku niemiecki kierowca Armin Schwarz, jadący Skodą OctaviąWRC, przeleciał w powietrzu 73,5 metra.
Dla Kubicy udział w Fafe Rally Sprint był pierwszym poważnym sprawdzianem na nawierzchni szutrowej. Rywalizacja w Rajdzie Portugalii wystartuje 12 kwietnia i potrwa trzy dni. Start awizuje 71 załóg, w tym 13 w samochodach WRC.