Kubica powinien zdecydować się na starty w WRC? Podyskutuj na naszym Facebooku ?
Polski kierowca, którego kariera w F1 została przerwana z powodu wypadku, powoli odbudowywuje formę, startując w rajdach samochodowych. Niewykluczone jednak, że Kubica pozostanie w nich na dłużej, gdyż członkowie zespołu Citroen byli zachwyceni współpracą z Polakiem i będą chcieli, by wystartował w ich samochodzie w mistrzostwach świata WRC.
- To, że Robert spalił jeden z naszych samochodów, nie jest powodem, by zrywać współpracę, takie wypadki się zdarzają. My chcemy raczej tę współpracę zacieśnić - przekonuje szef Citroena, Yves Matton. Polak zniszczył samochód na jednym z końcowych etapów Rallye du Var. Kubica przez cały rajd i był na najlepszej drodze do zwycięstwa, ale nieszczęśliwy wypadek spowodował, że zespół Citroena musiał pogodzić się z porażką. - Jesteśmy zainteresowani, by współpraca z Robertem rozkręcała się najszybciej, jak się da. Być może uda się go nawet posadzić za kierownicą DS3 WRC w nadchodzącym sezonie. W tym roku będziemy mieli więcej samochodów niż zwykle, więc na pewno coś dla niego znajdziemy. Jedyny warunek to znalezienie odpowiednich pieniędzy, ale myślę, że jest on w stanie znaleźć sponsora - dodaje Matton.
- Robert to świetny kierowca, który bardzo profesjonalnie podchodzi do swojej pracy. Jestem przekonany, że stać go na sukcesy w mocno obsadzonych imprezach - zakończył Matton.
Na razie nie wiadomo, na ile realny jest start Polaka w rajdach WRC, ale sam Polak przyznaje, że póki co o powrocie do F1 nie ma mowy i będzie próbował startować w coraz bardziej prestiżowych rajdach, by spróbować się odpowiednio przygotować. - Moim priorytetem jest powrót do F1, ale na dziś dzień ten temat jest nieaktualny. Kiedy ręka będzie na tyle sprawna, bym mógł kierować bolidem, z pewnością wrócę, ale póki co muszę pomyśleć o innych rajdach - mówił niedawno Kubica.